Zakochałam Się W Przyjacielu Brata

Rozdział 9-On Mnie Zranił

*Tyler*

Miałem straszne wyrzuty sumienia, w końcu ona płakała, bo pocałowałem Clarine, wyobrażam sobie co ona czuła, gdy widziała moje wcześniejsze dziewczyny, a uwierzcie, było ich sporo...

*Jassmine*

Nie wychodziłam z domu, on mnie zranił... Pewnie pomyślicie, że jestem jakąś idiotką, bo pocałował mnie chłopak marzeń, a ja uciekłam z płaczem..., ale nie chodzi o sam pocałunek, chodzi o złudną nadzieję, którą mi dał... teraz będę bardziej cierpieć i to przez niego...

*Poniedziałek 6:34*

Wstałam niechętnie z łóżka, po czym wzięłam z garderoby (media) oraz umyłam ciało i włosy truskawkowym żelem. Wyszczotkowałam dokładnie zęby i ubrałam wcześniej przygotowane ubrania. Całość dopełniłam lekkim makijażem, który składał się z eyelinera, tuszu do rzęs i błyszczyku. Wzięłam moją czarną torbę i zeszłam na dół. Była około 6:55,zrobiłam sobie kanapki na śniadanie i je zjadłam, po zjedzonym śniadaniu, wyszłam z domu, ale przed tym dostawiłam karteczkę na stole do Isaac'a, że idę do szkoły i będę później. Szłam jeszcze trochę ciemnymi ulicami Jackelson* i wpatrywałam się w wschodzące słońce, niebo pięknie zlewało się z odcieniami czerwieni i żółci słońca...Po chwili dotarłam do tej szarej i nudnej szkoły.

-Jass! - krzyknął Zack. Nie miałam ochoty z kimś rozmawiać oprócz Lissy, po prostu nie miałam, ale wiedziałam, że się nie podda i będzie cały czas się ze mną kontaktować, więc do niego podeszłam.

-Cześć - odpowiedziałam z trochę słabym uśmiechem.

-Czemu nie odbierałaś, wiesz jak się martwiłem?! - zapytał zdenerwowany.

-Przepra-szzam-wyjąkałam, nigdy nie widziałam go takiego zdenerwowanego, zawsze był dla mnie miły...

-Przepraszam, ale mogłaś chociaż napisać. - powiedział, po czym mnie przytulił.

-Wiem... Ale przez ostatnie dni źle się czułam.

-A teraz już wszystko w porządku? - zapytał.

-Tak-skinęłam mu głową.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Mam kilka pomysłów na następny Rozdział, tylko nie wiem, który wykorzystać :/ ps. Rozdział ten piszę w sobotę teraz jest pewnie poniedziałek kiedy to udostępniam, ponieważ jestem na wsi i nie mam netu, ale jak to udostępnie to znaczy, że jestem w domu ;)