SeksiaczeqNate:
Jeszcze tydzień do...Jaseminka_04:
Pieska!SeksiaczeqNate:
Co ty masz z tym psem? -,-Jaseminka_04:
Nate'uś nie fochaj :* Wybierzemy razem pieska xd
Wracam za chwilę, ok?SeksiaczeqNate:
Okok.Wstałam z łóżka biorąc z walizki jakieś pierwsze lepsze ciuchy i powędrowałam z ciachami do łazienki, w której wzięłam długą, orzeźwiającą kąpiel. Cała mokra wytarłam się ręcznikiem i ubrałam przygotowane wcześniej ciuchy *media*, włosy wysuszyłam oraz spięłam je w kitkę. Pomalowałam trochę rzęsy, zrobiłam kreski oraz pomalowałam usta pomadką.
Gotowa poszłam do mojego pokoju, gdzie ubrałam białe trampki.
Jaseminka_04:
Nate! Mógłbyś przyjechać wcześniej do mnie? (:SeksiaczeqNate:
Nie wiem czy hotel udałoby mi się wcześniej ogarnąć :/Jaseminka_04:
Najwyżej będziesz spał u mnie w domu . Proszę, chcę Cię już zobaczyć :)SeksiaczeqNate:
Ok :)*°*°*
Siedzieliśmy z Tyler'em i Isaac'iem pod rozpalonym ogniskiem. Jutro wracamy, więc muszę powiedzieć Isaac'owi o Nate'cie-Isaac? - zapytałam z przesłodzonym głosem.
-Tak? - spojrzał w moją stronę poważnie.
-No bo jesteś bardzo, ale to bardzo cudownym bratem...
-I...? -zapytał nie odrywając wzroku ode mnie.
-Czy mój znajomy mógłby przenocować u nas przez około 2 tygodnie? - zapytałam z szerokim uśmiechem.
-Ile ma lat? - zapytał.
-19-powiedziałam, na co się zaśmiał, a Tyler wypluł całą zawartość.
-Haha chyba żartujesz sobie, że w ogóle by u nas nocował-zaśmiał się.
-Isaac proszę, on jest jedyną osobą na której mi bardzo zależało, teraz jest moim jedynym przyjacielem.
-A Lisa? - zapytał nagle Isaac.
-Nie przyjaźnimy się - powiedziałam, kierując wzrok na Tyler'a, który powędrował potem na ziemię.
-2 tygodnie- powiedział.
-Co? - zapytałam wesoła.
-2 tygodnie, tyle może zostać - powiedział, na co szybko go przytuliłam.
-Ale. - spojrzał na mnie- Śpi w
Pokoju gościnnym - mówił poważnie, na co się zaśmiałam.*Perspektywa Tyler'a*
Siedzieliśmy przy ognisku, cały czas patrzyłem na nią, gdy nie patrzyła, nie sądziłem, że mogę się nią zauroczyć, zakochać...
-Isaac? - zapytała z bardzo przesłodzonym głosem.
-No bo jesteś bardzo, ale to bardzo cudownym bratem...
-I...? -zapytał.
-Czy mój znajomy mógłby przenocować u nas przez około 2 tygodnie? - zapytała, co mnie zatkało, poczułem
Jakby ona się ode mnie oddalała,a nie chcę na to pozwolić. Ten Nate nie może się do niej zbliżyć. Ona jest moja choć o tym nie wie.~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Powoli będzie zbliżać się coś... Tyle tylko będę spojlerować xd
CZYTASZ
Zakochałam Się W Przyjacielu Brata
Fiksi Remaja*UWAGA!Książka zawiera liczne błędy stylistyczne,ortograficzne oraz interpunkcyjne,ponieważ była pisana gdy miałam 11 lat* Jej życie jest takie same jak każde, ma średnie oceny, nie sprawia problemów, ale jest trochę w sobie zamknięta i skrywa pewie...