6k!!!! Łał!!! Kocham was❤️🙂
*Artur*
Minęły już 2 dni. Bianka sie nie obudziła. Siedzę przy niej 2 dni. Nie wyszłem do domu. Codziennie przychodzą do mnie lekarze i dają jedzenie. Co godzinę gadają żebym szedł do domu. Nie.... nie zostawię jej. Ona musi żyć. O wszystkim wie jej mama, Lou i Am oraz Sylwia Lipka.
Powiedziano mi jeśli Bianka nie obudzi sie przez kolejne 10 godzin to koniec. Ona wytrzyma. Jest dzielna.
- kochanie błagam. Nie zostawiaj mnie- załkałem- jesteś dla mnie najważniejsza. Bez Ciebie moje życie nie ma sensu. Tak bardzo cię kocham. Jesteś miłością mojego życia. Ty przez ostatnie pół roku sprawiałaś że jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie. I będziesz sprawiać. Bo ja wieże że przeżyjesz. Dla mnie...
dlaczego nie jadłaś? Mogłem cię nie zostawiać. Przepraszam... kocham cię...
Rozdział krótki. Tak ma być. Trzymam was w napięciu. Co będzie dalej. Rozdział może jeszcze dzisiaj, albo jutro.
Dziękuje za gwiazdki i komyyyuuyyyyu
CZYTASZ
Artur Sikorski IIKocham
FanfictionBianka wyjeżdża na obóz ysc wraz ze swoją przyjacółką. Spotyka tam swojego idola Artura, którego uwiodła. Bianka chce być w końcu szczęśliwa i chce zapomnieć o problemach. Są one bardzo ciężkie, a Artur mimo wszystkiego chce jej pomóc. Po obozie n...
