*następny dzień, przeprowadzka*
*Bianka*Dziś wyprowadzamy się z Katowic. Moja mama nie chce powiedzieć gdzie. Wiem tylko że zostajemy w Polsce.
Wsiadamy właśnie do auta i jedziemy. Wszystkie meble i akcesoria mamy już w nowym domu. Tylko ciuchy jadą z nami.
- mamo powiesz mi w końcu gdzie jedziemy?
- zobaczysz. Prześpij się, będziemy jechać około 4 godzinki.
- okej...
Zasnęłam. Śnił mi sie on. Chłopak moich marzeń....*4 godz puźniej*
- Bianka, wstawaj. Jesteśmy na miejscu. -
Kiedy wysiadłem zobaczyłam bardzo ładne osiedle i mój nowy dom. Był piękny:- mamo, gdzie my w ogóle jesteśmy?
- W Warszawie
- cooo?!?! Boże jak ja ci dziękuje!
Dlaczego mi nie chciałaś powiedzieć?
- bo chciałam żeby była to niespodzianka.
- kocham Cię. Tylko teraz gdzie mieszka Arti. Zrobię mu niespodziankę.
- No tego to ja nie wiem, a teraz wchodź do środka.
W środku było równie przepięknie.
Salon wyglada tak:- jej, jest pięknie! Skąd miałaś tyle pieniędzy?
- podoba Ci sie? Pieniądze mam z mojej dobrze płatnej pracy. I również wzięłam mały kredyt.
- No... a gdzie jest mój pokuj?
Na górze, 2 drzwi od prawej.
Poszłam za wskazówkami mamy i otworzyłam drzwi. To pokuj marzeń:
CZYTASZ
Artur Sikorski IIKocham
FanfikceBianka wyjeżdża na obóz ysc wraz ze swoją przyjacółką. Spotyka tam swojego idola Artura, którego uwiodła. Bianka chce być w końcu szczęśliwa i chce zapomnieć o problemach. Są one bardzo ciężkie, a Artur mimo wszystkiego chce jej pomóc. Po obozie n...