*Am*
Rozmawiamy z dziewczynami i nagle podjeżdża duży autobus, z którego wychodzą gwiazdy my music. Widzę Sysie, Sylonka, Olgę, Olciak i braci Sikorskich. Klaudia ze swoją paczką, czyli Agą i Kingą pobiegły do Artura i JeremiegoKażdy robił sobie z nimi zdjęcia, więc ja i Lou również podeszłyśmy do artystów. Bianka postanowiła zostać z tyłu i nie pchać się
Patrzę na Artura, który zmierza w stronę Bianki, na mojej twarzy pojawia się uśmiech kiedy widzę stres wymalowany na twarzy mojej przyjaciółki.*Bianka*
Dziewczyny poszły do przodu, ja postanowiłam sie nie pchać i zostałam z tyłu
Nagle widzę podchodzącego do mnie Artura Sikorskiego i zazdrosny wzrok Klaudii. Lekko sie denerwuje, śle w głębi mam ochotę skoczyć na niego i powiedzieć jak bardzo go kocham.
- Hej
- hej, czemu do nas nie podeszłaś?
- nie chce sie pchać... A!mogę zdjęcie?
- jasne, chodź-
Artur ustawił telefon i zrobiliśmy se zdjęcie na tle jeziorka.* Artur*
Widzę przepiękną brunetkę stojącą z tyłu. Mowię cicho do Jeremiego że ide na chwilkę. . Podchodzę do brunetki. Jest słodka i dość nieśmiała, ale prosi mnie o zdjęcie. Puźniej odchodzi do Lipki
* Bianka*
Idę do Sylwii L i rozmawiamy. Przychodzi Remo i ustala mam wszystko. W pokoju będę z Am, Lou i
Kingą, tą z paczki Klaudii. Pokój numer 18 ( mój ulubiony numer jeaj). O 19 bezie zbiórka przy ognisku, a jest godzina 16. Więc mamy 3 godziny dla siebie . Ide z dziewczynami do pokoju, za nami idzie naburmuszona Kinga.
Razem z Lou i Am zaczynamy sie rozpakowywać.
Ubrałam sie w to ( tylko bez tej torebki. I butów )I poszłam ogarnąć sie do łazienki. Dziś włosy miałam wyprostowane .
Po ogarnięciu sie i rozpakowaniu położyłam sie na łóżko. Było piętrowe, ja spałam na dole, a na górze było łóżko Lou, obok stało łóżko Am, a po drugiej stronie łóżko Kingi, która właśnie poprawiała tonę swojej tapety na twarzy. Pokój był nawet ładny. Miałyśmy balkon i widok na jezioro.
Postanowiłam pocykać trochę zdjęć. Wyszłam i zrobiłam piękne zdjęcie jeziorka, które od razu wstawiłam na mojego instagrama. Po minucie miałam juz około 50 polubień. W tym polubienie od Artura. Zaczął mnie obserwować
Postanowiłam przejść se trochę po ośrodku, była juz godzina 18. Za chwile ma być ognisko
. Promienie słoneczne grzyby moją twarz. Słońce było coraz niżej.
Nagle ktoś zakrył mi oczy. Był to Artur. Patrzyliśmy sobie w oczy. Jego niebieskie oczętka mogą zachipnotyzować. Tą piękną chwile przerwała Klaudia
- Oh Arturku wszędzie cię szukałam!
- taa...
-Może pójdziemy sie przejść? - zapytałam jako próba zlikwidowania Klaudii.
- Jasne, chodźmy, sory Klaudia, nie mam czasu.
Odeszliśmy i tylko widziałam wkurzoną
minę tlenionej blondyny.
- dziękuje Ci bardzo Bi, ta cała Klaudia jest wkurza...
- oh Arturku Arturku czekaj!!
Krzyczała Klaudia
-kurwa
- może poszlibyśmy jutro razem na śniadanie ?
- nie dzięki paa
- No ejjj!
Śmiejąc sie szłam dalej z Arturem rozmawiając o wszystkim i o niczym.
Podszedł do nas Domino oznajmiając ze ognisko zaczyna sie za chwile
Poszłam wiec z Arturem w wyznaczone miejsce. Widziałam te zazdrosne wzroki niektórych dziewczyn, z najbardziej Klaudi i jej gangu.
Usiadłam, i odrazu dosiadly sie do mnie Am i Lou, które zaczęły wypytywać mnie co robiłam z Arturem
Wszystko im opowiedziałam. Wiec zaczęły wymyślać historyjki jak będę brała ślub z Arturem i jak będą wyglądały nasze dzieci. W końcu przyszedł Remik i zaczęliśmy wszyscy zapoznawać sie i śpiewać przy ognisku. W tedy zapomniałam o wszystkich moich problemach i smutkach. Ale coś w końcu musiało sie zdarzyć...521 słów🚨
Mam nadzieje ze sie podobało, proszę o komentarze i gwiazdki
Następny rozdział za niedługo🍒
Ami
CZYTASZ
Artur Sikorski IIKocham
FanfictionBianka wyjeżdża na obóz ysc wraz ze swoją przyjacółką. Spotyka tam swojego idola Artura, którego uwiodła. Bianka chce być w końcu szczęśliwa i chce zapomnieć o problemach. Są one bardzo ciężkie, a Artur mimo wszystkiego chce jej pomóc. Po obozie n...