Z góry przepraszam że taki krótki, ale nie mam zbytnio teraz czasu.
}{}{}]{]{]}{{{}{}{}{}{}{}{}{}{}]{]{{{{}{}
To ten dzień. Dziś lecimy na Teneryfę nagrywać teledysk. Z samego rana pakuje walizkę i stresuje sie ogromnie. Za dokładnie 3 godzinki mamy być już na lotnisku. Przyjedzie po mnie i Artura Remo. Ogólnie to obmyśliłam już jak ma wyglądać teledysk. Nagle rozległ sie dzwonek mojego telefonu. Dzwoni mój kochany Arturek. Od razu wyświetlił mi się napis ,, Boyfriend💕'' Arczi tak ustawił. I jego cudne zdjecie.
- halo misiu
- No hej księżniczko, spakowana?
- właśnie kończę. Za ile przyjdziesz?
- za 30 min pomoże być kochanie?
- oczywiście. Do zobaczenia kocham cię
- pa kocham*3 godziny później*
Jesteśmy na lotnisku. Strasznie stresuje się lotem. Właśnie idziemy na odprawę. Ja, Artur. Remo i kamerzyści.
- nie stresuj się księżniczko- usłyszałam szept przy moim uchu. Szlam z Arczim z zaplecionymi rękoma. Wsiadaliśmy akurat do samolotu. Razem z Arturem zajęliśmy miejsca obok siebie. Ja przy oknie, a chłopak obok mnie. Położyłam głowę a jego ramieniu.
- nie mogę sie doczekać- powiedziałam. Dalej nie mogę zrozumieć że wszystko dzieje sie tak szybko. Niedawno miałam okropne życie. Próbowałam wiele razy sie zabić. A teraz... wszystko jest w porządku. Mam przyjaciół, Artura. Moja miłość. Kocham go bardzo mocno. Zakochałam się... a zakochać można się ,, Tylko raz''*mam nadzieje że sie podoba. Następny rozdział za 3/4 dni. Proszę o zostawienie po dobie śladu. ❤️
Kocham was!
Amelka❤️
Komentujcie☺️
CZYTASZ
Artur Sikorski IIKocham
FanfictionBianka wyjeżdża na obóz ysc wraz ze swoją przyjacółką. Spotyka tam swojego idola Artura, którego uwiodła. Bianka chce być w końcu szczęśliwa i chce zapomnieć o problemach. Są one bardzo ciężkie, a Artur mimo wszystkiego chce jej pomóc. Po obozie n...