Obudziłam się rano przez ból głowy I brzucha. Zwinęłam się w kłębek pod kołdrą. Chciałam jakoś 'przeczekać' ból.
- Wszystko okay? - usłyszałam głos mamy w pokoju
Wyszłam z pod kołdry I spojrzałam na mamę.
- Tak. Tylko głowa I brzuch mnie bolą - powiedziałam
- Nie masz gorączki? - zapytała sprawdzając - Jesteś rozpalona
- Byłam pod kołdrą pewnie dlatego.
- A ja wiem, że nie. - powiedziała - Leż I się grzej a ja pójdę zobaczyć co mogę ci na to dać - powiedziała mama lekko się uśmiechając
- Dziękuję - powiedziałam
Po chwili mama wróciła do pokoju z maścią rozgrzewającą I termometr.
- Najpierw trzeba to sprawdzić - powiedziała podając mi termometr.
Kiedy termometr zaczął pikać spojrzałam na niego.
- Pokaż - powiedziała mama a ja z niechęcią podałam jej termometr. 39.9
***
Leżałam schowana pod kołdrą nasmarowana maścią rozgrzewającą.
- Co ci? - zapytał Will wchodząc do pokoju I usiadł obok mnie na łóżku
- Trochę źle się czuje, ale zignoruj mnie. - powiedziałam
- Ooo bardzo źle?
- Nie. Tylko boli mnie brzuch, głowa I mam gorączkę. - powiedziałam
- Szkoda. Chciałem dzisiaj wyjść z tobą I mamą na jakiś spacer. - powiedział
- To tego nie zmieniaj. Idz z mamą - powiedziałam
- Nie chcę zostawić cię samej - powiedział
- O mnie się nie martw - powiedziałam lekko się uśmiechając I szybko wstałam z łóżka po czym pobiegłam do łazienki z powodu Silnych mdłości.
- Czym się tak użądziłaś? - zapytała mama chytając moje włosy
- Nie wiem - powiedziałam wstając I przypłukałam usta
- Mogę zadzwonić do lekarza żeby cię zobaczyła
- Nie trzeba. Przejdzie mi - powiedziałam I wróciłam do pokoju
***
Może 20 minut później mama I Will wyszli do parku na spacer a ktoś zapukał do drzwi. Powoli wypełzałam z łóżka I naciągając rękawy grubej bluzki na dłonie poszłam na dół gdzie otworzyłam drzwi I zobaczyłam Miles'a I Jim'a.- Hej - powiedziałam - Macie jakąś sprawę czy coś? - zapytałam wpuszczając ich do domu
- Chcieliśmy wyciągnąć cię na miasto. - powiedział Jim
- Przepraszam, ale Zostanę w domu. - powiedziałam
- Dobrze się czujesz? - zapytał Miles
- Nie za bardzo - powiedziałam I zamknęłam drzwi kiedy weszliśmy do salonu I poszliśmy na górę.
- Potrzebujesz żeby coś ci przynieść? - zapytał Jim
- Nie. Jest okay. Przejdzie mi - powiedziałam - Chcecie coś do picia? - zapytałam
- Nie nie trzeba - powiedzieli
- Przepraszam za bałagan - powiedziałam
- Nie ma problemu. Kładz się I grzej - powiedział Miles
CZYTASZ
Secret Danger
Teen Fiction*Druga część opowiadania "Dziewczyna z Gangu"* Po tragicznym wypadku samochodowym w którym ginie Basia życie osób z jej otoczenia zmienia się o 180 stopni. Nowe osoby, nowe problemy, nowe sekrety. Czy dadzą sobie z tym radę? 'Z czasem sekret jak ten...