40. Sami.

623 38 5
                                    

Dwa tygodnie później
Clara

Wczoraj wypuścili mnie ze szpitala bo podobno 'wszystko jest okay'. Dzisiaj znowu wracam do szkoły co równa się z prawdopodobnym przywróceniem normalnego kontaktu ze wszystkimi.

Przez te dwa tygodnie wszystko zdążyło się w miarę ułożyć. Z wyjątkiem jednej rzeczy. Nikt dalej nie wiedział co się dokładnie stało.

- Hej - powiedział Jamie kiedy otworzyłam drzwi

- Hej - odpowiedziałam przytulając chłopaka

- Gotowa?

- Prawie. Wejdź - przepuściłam chłopaka w drzwiach

Poszłam do swojego pokoju z którego wzięłam plecak i poprawiłam włosy które obecnie były wyprostowane. Pobiegłam na dół po schodach i poszłam do przedpokoju gdzie założyłam czarne converse.

- Wychodzę! - krzyknęłam

- Okay! - odkrzyknęła mama

Wyszłam z chłopakiem z domu i poszliśmy w kierunku szkoły. Chłopak chwycił moją dłoń w swoją z lekkim uśmiechem.

- Fajnie, że wróciłaś - powiedział

- Też się cieszę. - powiedziałam z uśmiechem

Jamie lekko mnie pocałował co odwzajemniłam.

- Kocham cię

- Ja ciebie też kocham

Z chłopakiem weszłam do szkoły i poszłam z nim do sekretariatu.

- Clara - powiedziała wesoło dyrektorka

- Dzień dobry.

- Jak się czujesz? Już wszystko w porządku?

- Tak. Dziękuję bardzo. - powiedziałam

- Do zabaczenia później

- Do zobaczenia - powiedziałam

Poszliśmy pod klasę z wychowawczej gdzie siedzieli chłopaki i oczywiście Clariss.

- Hejka. - powiedział Jamie

- Hej - odpowiedzieli

Usiedliśmy na ziemi pod klasą i siedzieliśmy w prawie całkowitej ciszy.

Kiedy zadzwonił dzwonek weszliśmy do klasy a zaraz po nas wychowawczyni.

- Dzień dobry. Mam nadzeję, że wszystko jest w miarę w porządku, ponieważ mam do was sprawy o których musimy porozmawiać. - powiedziała - Jest coś o czym chcielibyście najpierw porozmawiać? - zapytała

Wszyscy tylko pokręcili głowami a nauczycielka usiadła na biurku i spojrzała na nas.

- No dobrze to zaczynając. Ostatnio zwłaszcza w tej klasie robi się wiele problemów o których szkoła dowiaduje się ostatnia. Nie mam tutaj nic do powiedzienia, ale przez ostatnie kilka miesięcy mamy już na liście. Nie wymienając imion mamy już: - przerwała i zaczęła wiliczać na palcach - Próbę samobójczą, okaleczanie się, ciążę, zaburzenia odżywiania, informację o kilku członkach gangu i kilka kłótni. - powiedziała podkreślając 'gang'

- I to niby nasza wina? Mamy się ze wszystkiego zwierzać? - powiedział Chris - To nie nasza wina co się dzieje lub jak się kończy. - powiedział

- Nie chodzi mi tu o oskarżanie kogokolwiek za coś. Chodzi mi o to żeby dowiedzieć się kiedy to wszystko się dzieje. - powiedziała

- Poza szkołą. - powiedziała Clariss - Szkoła nie musi się tym nawet przejmować. Większość z nas jest pełnoletnia i damy sobie spokojnie sami radę.

Secret Danger Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz