Josephine
- Gdzie jechaliście?
- Josephine daj spokój - Morgan oparł swój kij o ścianę, a ja złożyłam ręce na piersi.
- Nawet jeśli ty mi nie powiesz, ja się dowiem.
- Dobrze wygrałaś - na mojej twarzy pojawił się nikczemny uśmieszek - Jechaliśmy na spotkanie ze Zbawcami.
- Kto to?
- Grupa z którą mamy umowę. Dajemy jej zapasy, a ona nas nie atakuje...
- To nieuczciwe.
- Może, ale to najlepsza opcja. Ludzie o nich nie wiedzą i proszę cię o to żeby tak zostało.
- Powinni wiedzieć. Ukrywając fakt o tych ludziach, robicie im krzywdę. Prędzej czy później prawda wyjdzie na jaw. Ale dobrze, ode mnie się nie dowiedzą - wyszłam z domu mężczyzny i ruszyłam do altanki. To zdecydowanie moje ulubione miejsce tu. Kiedy byłam już obok zobaczyłam że ktoś tam jest. To Benjamin.
- Cześć. Jak było ze zbawcami? - zapytałam i usiadłam obok niego.
- Wiesz?
- Tak... Następnym razem pojadę z wami.
- Nie, to niebezpieczni ludzie.
- Co z tego? Wiesz, spotkałam już dużo niebezpiecznych ludzi, ale nadal żyję.
- Ty nic nie rozumiesz. Oni są inni. Jest ich dużo, mają układy z innymi grupami. To bezwzględni ludzie - jakoś to do mnie nie przemawia. Poza tym on nie wie że jeżeli coś sobie postanowię to tak będzie.
- Ty też walczysz kijem? - zapytałam widząc przedmiot który leżał obok chłopaka.
- Tak... Morgan mnie nauczył, a teraz uczy mojego brata.
- Nauczysz mnie?
- Jeśli chcesz. Od jutra zaczniemy - uśmiechnęłam się i oparłam głowę o belkę.
- Lubię cię, wiesz?
- Ja ciebie również... Słyszałem że odcięłaś dziewczynie rękę.
- Tak, była ugryziona. Na szczęście nie było za późno...
***
- Tu złap kij i spróbuj powtórzyć to co ja zrobię - powiedział i pokazał mi jakiś ruch, którego nie udało mi się zapamiętać - Spokojnie, jeszcze się nauczysz.
- Taa... Jeśli nie chcę ci się mnie uczyć powiedz.
- Chcę cię uczyć - Benjamin ułożył mi dłonie na kiju i powoli moimi rękami zaczął wykonywać ruch. Potem znów sam mi go pokazał, a ja go odtworzyłam. Co prawda, w strasznie wolnym tempie ale się udało.
- Przed tobą jeszcze sporo pracy...
Hej! Mam nadzieję że rozdział sie podobał :)
#MrsRhee

CZYTASZ
✔ || Just Hold On || The Walking Dead
Fanfiction||Josephine Jenner|| Wiek: 18 lat Córka Jenner'a. Spotyka Rick'a po jego przebudzeniu w szpitalu. Postanawia z nim pozostać. ||Abigail Dixon|| Wiek: 15 lat Siostra Daryl'a i Merle. W raz z braćmi dotarła do grupy 4 dni temu. Wyszła wraz z Darylem na...