Izzy nie była zadowolona. Chłopcy nie kupili żadnych garniturów.
Poszli do Taki, żeby spotkać się z dziewczynami i, oczywiście, już po chwili Kaelie do nich podeszła.
Czy ona w ogóle oddycha? zastanawiał się Jace.
- Hej Jace, chcesz stolik? - uśmiechała się flirciarsko.
Blondyn przewrócił oczami.
Chwila, mogę to wykorzystać, żeby zdobyć przewagę, pomyślał Jace.
- Hej Kaelie, czy moglibyśmy dostać stolik dla ośmiu osób?
- Pewnie, chodźcie - odpowiedziała odwracając się i prowadząc ich wgłąb knajpki.
- Dzięki Kaelie - Jace puścił jej oko, gdy tylko znaleźli się na siedzeniach.
Zachichotała i odeszła niepewnie.
- Jace, co ty robisz? Jesteś zaręczony z Clary! -wysyczał Simon.
- Wiem o tym! - oburzył się. - Ale wiesz jak łatwo sprawić, żeby Clary była zazdrosna?
- Taaak - powiedział Simon powoli, nie wiedząc do czego chłopak zmierza.
- Więc, gdy jest zazdrosna, zawsze całuje mnie na oczach tej dziewczyny - wyjaśnił blondyn.
- Oh - wreszcie załapał Simon.
- Dobry tok myślenia - poparł Alec.
- No proszę was, ona się na to nie złapie - Magnus przewrócił oczami.
- Idą - powiedział Max widząc wchodzące do środka dziewczyny. On też trzymał stronę Jace'a w zakładzie.
Dobrze wiedzieć, że my, faceci, możemy na siebie liczyć. No, poza Magnusem. To wbijająca nóż w plecy butelka brokatu, pomyślał Jace.
- Hej chłopaki - powiedziały dziewczyny wślizgując się na miejsca z Izzy siedzącą pomiędzy Jace'em a Clary.
- Więc, co kupiliście? - zapytała wyczekująco Izzy.
Wszyscy spojrzeli w dół pełni skruchy.
- Nie kupiliście nic, prawda? - spytała Izzy.
- Nie.
- Magnus! - krzyknęła oskarżycielsko Izzy. - Miałeś się upewnić, że coś wybiorą!
- Izzy, spróbuj coś kupić z nimi! To okropne, oni nie mają żadnego wyczucia stylu! - bronił się.
- Gdzie są wasze torby? - zapytał Alec próbując pomóc Magnus'owi.
- W Instytucie - odparła zimno jego siostra.
- Czemu? - zapytał Simon.
- Bo nie możemy pozwolić wam zobaczyć sukienki! - powiedziała Maia.
- Więc, macie sukienkę? - spytał Magnus.
- Mhm - powiedziała Izzy podnosząc menu i rozkładając je, czym zablokowała Clary i Jace'owi widok na siebie nawzajem.
Gdy wszyscy zdecydowali się, co chcą zamówić, Izzy i Magnus weszli w "ślubny tryb" i zaczęli planować podczas, gdy reszta siedziała cicho do czasu pojawienia się Kaelie.
- Zdecydowaliście już co chcecie zamówić? - zapytała nowo przybyła, przygryzając wargę i patrząc na Jace'a.
Jace spojrzał na Clary i zauważył, że wpatruje się w Kaelie.
Oh, wygram ten zakład, pomyślał.
Widzę co próbujesz zrobić! Oh, grasz nieczysto, pomyślała Izzy. Musze wyciągnąć stąd Clary!
CZYTASZ
Clace jealousy [tłumaczenie PL]✔
FanfictionTłumaczenie książki "clace jealousy" autorstwa BatmanEatsPizza. This is only translation of a BatmanEatsPizza's story . Permission to translate was given by the author.