(...) Już po chwili czułam na swoich ustach te drugie, których tak pragnęłam.
Całowaliśmy się żarliwie, wręcz polykaliśmy się nawzajem. Ten moment był przepełniony pożądaniem, tęsknotą i uczuciem, które tak długo skrywaliśmy od tak długiego czasu. Jego usta były jak zakazany owoc, a przecież wiadomo, że ono smakuje najlepiej. Zarzuciłam mu ręce na szyję i przyciągnęłam bliżej, jego ręce wylądowały na moich pośladkach i podniósł mnie do góry, zawiesiłam się na nim jak mała panda.
- Jak ja za tym teskniłem. - wysapał mi w usta.
- Kurwa. - szepnęłam. - Jak ja Cię pragnę. - wudyszałam.
Posadził mnie na pralce, a jedną dłonią popierał się o nią, żeby mieć lepszy dostęp. Natomiast ja włożyłam mu jedną rękę we włosy i delikatnie ale seksownie za nie pociągnęłam, na co zamruczał z aprobatą. Harry nie czekał długo, bo po paru minutach moja koszulka leżała gdzieś na ziemi, a jego miała za raz do niej dołączyć.
Jednak wtedy tradycji stała się zadość i ktoś musiał zapukać do drzwi.
- Ja pierdole! - warknęłam i odsunęłam się od chłopaka.
Hazz spojrzał na mnie dziwnie, a ja pojęłam, że nie słyszał pukania. Wskazałam na drzwi i wy tym samym momencie ktoś ponownie zapukał.
- Scarlett! - zawołał Zayn ze złością. - Ile ty tam możesz siedzieć? - spytał wkurzony.
Zaśmiałam się pod nosem i trochę uspokoiłam głos.
- Z-zaraz wychodzę. - krzyknęłam, ale nie wyszło mi to zbyt dobrze.
Do moich uszu doszedł mało męski chichot Styles'a i na prawdę nic nie mogłam poradzić, że moje usta wigięły się w mimowolny uśmiech.
- Księżniczka, nie jąkaj się tak, tylko wzbudzasz podejrzenia. - stwierdził Harry. - Ja wyjdę pierwszy i wrócę na dół, ty się ogarnij, bo wyglądasz jak po dobrym pieorzeniu i też zejdź do nas. - wytłumaczył i po chwili zniknął za drewnianą powłoką.
Czułam, że tak właśnie ma być, że naprawdę niewiele brakuje aby wszystko było na swoim miejscu.
_________
Bez komentarza zero weny na tą książkę!!! Bardzo przepraszam!
Na prawdę chciałabym żeby rozdziały były dłuższe i było ich więcej, ale mam pustkę w głowie...
Natomiast zapraszam już na pierwszy rozdział ,,MUZYCZNY DRMAT" !!! 😇
CZYTASZ
Straciłeś mnie || H.S.✔
Фанфик"-Odważny się nie poddaje. -Nie Scar. Odważny uznaje siłę innych." [Informuje, że opowiadanie zawiera dużą ilość błędów, których jestem całkowicie świadoma.. Nie chcesz? Nie czytaj.. Nie zostaną one poprawione, ponieważ najzwyczajniej w świecie mi s...
