Spędziliśmy miły wiczór, przy jakimś "strasznym" horrorze. Wyczujcie ten sarkazm, proszę. Noc też mineła nawet, nawet. Tym razem mimo, że śniło mi się to co zawsz to nie obudziłam się cała mokra.
Tak właściwie to teraz jest jakoś czternasta, a ja nadal siedzę w piżamie z miską płatków i oglądam jakieś durne romansidło. Zayn wyszedł gdzieś jakieś dwie godziny temu, mówiąc, że wróci wieczorem. Tak się zastanawiam i chyba napisze do Alice, żeby do mnie przyszła. Tak jak pomyślałam, tak też zrobiłam.
Do: Ali
Wpadniesz do mnie??
Na odpowiedź czekałam może z jakieś pięć minut?
Od: Ali
Na serio mogę? Uff, dziwnie, ale już lece.
Od: Ali
Tylko, że ja nie wiem gdzie mieszkasz😂
Do: Ali
Westhigh street 169😂
Od: Ali
Zaraz będę😇
Nie mineło pół godziny a usłyszałam dzwonek do drzwi. Zawlokłam się z kanapy i zaczęłam się kierować do drzwi. Przed otwarciem zdałam sobie sprawe jak ja "pięknie" muszę teraz wyglądać! Mam nadzieje, że nie zabije mnie śmiechem.
Za drzwiami zobaczyłam tęczową dziewczyne, dosłownie! Wyglądała jakby wykąpała się w tęczy.
-Hej!-przywitała się i rzuciła mi się na szyje, zamykając w szczelnym uścisku, którego oddałam.
-Część Ali. Wejdź.-powiedziałam, pokazują ręką, żeby weszła do środka.
***2 godziny później***
Siedziałyśmy w salonie na kanapie, jedząc popcorn i oglądając jakiś horror. Mówiąc szczerze, coś leciało w telewizji, a my nie zbyt oglądałyśmy. Za bardzo byłyśmy pochłonięte rozmową. Naprawdę fajnie mi się z nią rozmawiało. Nie powiem początki naszej znajomości były dziwne, ale chyba będziemy mogły się zaprzyjaźnić. Tak, tak wiem, nie chciałam przyjaciół. Ale jak już mam tu mieszkać, to jakoś nie widzi mi się opcja zapuszczenua korzeni w tej jamie-mój pokój. Czasem trzeba mieć z kim wyjść.
***
Gdy Alice poszła, było już lekko po dwudizestej drugiej. Powiem szczerze, zaczęłam się martwić o Zayn'a. Wiem, że jest dorosły i, że nie zbyt wiem, co dla niego znaczy ,,wrócę wieczorem". Ale mógłby już przyjść. Aktualnie siedziałam pod ciepłą kołdrą w moim pokoju i przeglądałam media społecznościowe. Kiedy na ekranie wyświetliła się nowa wiadomość
Od: Nieznany
Jak się czujesz?
Do: Nieznajomy
Przepraszam bardzo, ale z kim mam przyjemność? Haha
Od:Nieznany
Możesz mnie nazywać przyjacielem?
Do: Nieznany
No to "przyjacielu" masz jakieś imię?
Od:Nieznany
Może kiedyś się dowiesz. Ale teraz serio pytam jak się czujesz?
Ufff. To się robi dziwne? Ktoś obcy do mnie piszę a ja nie zbyt ogarniam o co mu chodzi..
Do:Nieznany
Dobrze?
Od:Nieznany
Czemu ten znak zapytania?
Do:Nieznany
Uhh, no nie wiem. Zawsze możesz się okazać jakimś pedofilem po czterdzistce, który chcę się do mnie dobrać, potem wywieść do lasu i zgwałcić?
To jeden z lepszych scenariuszy...:')Od:Nieznany
No cholera!! Nie wiedziałem, że tak łatwo mnie rozgryźć:(
Do:Nieznany
Przewidywalny jesteś.
Od:Nieznany
Żebyś ty chodziaż wiedziała kim jestem 😂😂
Do:Nieznany
Wszyscy jesteście przewidywalni!! Zawsze chodzi wam o jedno😏
Od:Nieznany
Zboczeniec.. Akurat mi nie! Poprostu tylko w taki sposób mogę się upewnić, czy aby napewno wszystko gra. ☺
Do:Nieznany
I kto tu jest zboczeńcem"☺"
A i mam rozumieć, że będziesz takim moim sms'owym kolegą do wyżalenia? Bo jesteś chłopakiem tak?Od:Nieznany
Tak i tak.
†††
Podoba się?? 😌😌
CZYTASZ
Straciłeś mnie || H.S.✔
Fanfiction"-Odważny się nie poddaje. -Nie Scar. Odważny uznaje siłę innych." [Informuje, że opowiadanie zawiera dużą ilość błędów, których jestem całkowicie świadoma.. Nie chcesz? Nie czytaj.. Nie zostaną one poprawione, ponieważ najzwyczajniej w świecie mi s...