#42 Olsztyn

842 43 3
                                    

Razem z tatą postanowiliśmy zostać  tydzień przed koncertem w Olsztynie. Cała ekipa jest razem z nami w jednym z hoteli.

-Ola wiesz może gdzie jest Lucas?- spytał tata wchodząc do pokoju
-No przed chwilą podobno był na basenie, a co od niego chcesz?
-dogadać ostatnie kwestie koncertu. Nie wiadomo co z tancerzami
-a ci z Norwegii?
-są chorzy, więc albo weźmiesz jakiś tutejszych albo wystąpisz bez tancerzy
-Może wyzdrowieją...
-Miejmy nadzieje. Jadłaś już śniadanie?
-Tak, zrobiłam sobie dwie herbaty, teraz dopijam ostatnią.
-cieszę się że dbasz o gardło. Wiesz wsumie to twoja nadzieja na przyszłość
-racja. Mogę iść na miasto?
-Tak, ale nie sama. Zabierz Rebbekę, ciągle siedzi w pokoju i planuje całe występy. Niech się trochę rozerwie
-Okej, to ja idę do niej. Pokój 210?- w odpowiedzi tata tylko pokiwał twierdząco głową. Nie czekając dłużej udałam się do drzwi na przeciwko. Po chwili stanęła w nich zmęczona kobieta
-Hej ola, co tam? Plany jakby co są w trakcie
-Hejka, robisz sobie krótką przerwę i idziesz ze mną na miasto
-Ale ja musze skończyć scenariusz na Kraków, nie mamy dużo czasu
-Kobieto oderwij się czasami od tego laptopa.
-naprawdę musze to skończyć,
-Po dobroci nie chcesz to po złości. Pracujesz dla mnie więc to można powiedzieć rozkaz służbowy, za 15 minut widzę cie w holu
-Dobrze szefowo, zaraz będę- odpowiedziała roześmiana kobieta, wchodząc w głąb pokoju, zamykając przed tem drzwi.
Postanowiłam wrócić do pokoju, poprawić lekko makijaż oraz założyć buty odpowiednie do wyjścia na dwór
-I jak?- spytał tata siedzący na komputerze
-Najpierw marudziła że musi skończyć scenariusz na Kraków, ale później jej powiedziałam że to rozkaz służbowy, więc musiała się zgodzić
-No i dobrze zrobiłaś, każdy z ekipy ciągle pracuje a przecież są wakacje. Co ty na to żeby zrobić im dwa dni przerwy? No wiesz, zero laptopów, dokumentów i różnych faktur. Poprostu luźny dzień
-genialny pomysł, tylko żeby zdążyli ze wszystkim. Zostały nam tylko 4 dni do koncertu a później kolejne miasto
-Rozmawiałem z ludźmi i mówili że na następne dwa występy jest już wszystko gotowe.
-Masz rację, w takim razie można zrobić trzy dni. Ostatni zostanie na przygotowania nagłośnienia i innych rzeczy w klubie
-Dobra, roześle maila do wszystkich. A ty idź bo minęło już 15 minut
-O kurde, chcesz coś ze sklepu?
-Możesz kupić coś drobnego do jedzenia
-Okej, papa
-No pa słońce- szybkim ruchem założyłam moje czarne reeboki, po czym ruszyłam w stronę schodów

-Jestem!!- krzyknęłam w stronę kobiety czekającej na mnie
-o to dobrze, możesz mi powiedzieć gdzie idziemy?
-No na zakupy oczywiście
-okej, Czemu tak bardzo Ci zależało na wyciągnięciu mnie na to wyjście?
-Ponieważ denerwuje mnie to jak widzę co drugą osobę od nas, siedząca na laptpie, telefonie czy czymś innym. Wiem że chcecie żeby koncert wyszedł jak najlepiej no ale bez przesady. Musze chodziaż jedną osobę raz na jakiś czas wziąć na spacer i oderwać od komputera. Wogule wymyśliliśmy z tatą że do piątku macie wolne.
-Czemu tak?
-No bo jesteście zapracowani. W sobotę wiadomo musicie układać wszystko w klubie, ale później też wam damy trochę luzu skoro macie wszystko na kolejne dwa miasta
-No mamy mamy, ale i tak chce jak najszybciej się uwinąć z tymi scenariuszami, czy nawet wydrukowaniem wszystkich kartek
-Jakich kartek?
-Na przykład jak masz napisane wejście na scenę to ja drukuje
-Nigdy nie wiedziałam. A co to jest ten scenariusz?
-ma to Magnus i Lucas ponieważ oni są głównymi organizatorami. A wracając do pytania, to są to poprostu scenariusze z wyspisanym minuta po minucie przebiegu koncertu
-Patrz ile ja się dowiaduje podczas spotkań z tobą

baby girl let's play [M&M] [Zawieszona]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz