- dziękuję Sylwia- przytuliłam dziewczynę i weszłam do łazienki
***
Kochani jest już ten wiekopomny dzień czyli young stars festival. Aktualnie jestem w Torwarze.
-ola wychodzisz?- spytał Remo
-ale gdzie?-odpowiedziałam pytaniem na pytanie
-no miałaś wyjść przed klub do ludzi
-a no faktycznie, już biorę bomberke i wychodzę
-a u weź te dziewczyny które wygrały bilet m&g na m&m
-dobra, ile ich jest?
-5 dziewczyn, Ola, Zuzia, Nikola, Paula i Mela
-hej dziewczyny... I chłopaki- dodałam po chwili gdy zobaczyłam kilku chłopaków. W odpowiedzi usłyszałam piski -uwaga, z racji że nie ma ze mną meet & greet, chciałam sobie porobić z wami zdjęcia porozdawać autografy okey?- tak znowu krzyki- dobra to ja będę przechodziła od jednej osoby do drugiej
-uwaga remik mnie poprosił żebym wzięła dziewczyny które wygrały bilety na meet & greet z marcusem i Martinusem, godziny się pozmieniały i spotkanie odbędzie się teraz. Dobra biorę Ole, Zuzie, Nikole, Paule i Mele- po chwili zebrały się wyznaczone dziewczyny- pokażcie bilety- gdy dziewczyny dały mi do ręki dowód wygrania konkursu, wprowadziłam je do Torwaru
-ola a po m&g możemy iść od razu na halę?
-znaczy nie na halę ale możecie stać pod drzwiami głównymi hali
-ola a ty jesteś dziewczyną marcusa?- spytała jak mniemam Mela
-co? Nie,
-a czemu byłaś u nich w Norwegii?
-ponieważ są to moi przyjaciele i do nich poleciałam, dobra poczekajcie tu, a ja zaraz przyjdę- kazałam poczekać dziewczyną pod garderobą chłopaków ponieważ chciałam zobaczyć czy już poszli pod ściankę
-ola!!- krzyknęła dziewczynka z drugiego końca pomieszczenia, znaczy po krótkiej chwili była już w mocnym przytulasie ze mną
-hej Emma, chłopaki już poszli?
-tak, a czemu wyjechałaś?
-porozmawiamy później ok?
-okej- gdy skończyłam rozmawiać z emmą poszłam do dziewczyn, a następnie przekierowałyśmy się w stronę hali gdzie idbedzie się meet & greet
-dziewczyny jest parę zasad których musicie się przestrzegać,
1. Nie wolno wam skakać na chłopaków ponieważ może się to źle skończyć
2. Nie możecie sobie robić selfie swoim telefonem ponieważ fotograf wam zrobi profesjonalne zdjęcia
3. Jeżeli chcecie żeby was ktoś nagrał, dajecie telefon osobie za wami, a jeżeli jesteś ostatnia to dajesz osobie przed tobą i ona cię nagra po ukończeniu meet & greet
4. Jeżeli chcecie dawać jakieś prezenty to dajecie je od razu jak się przywitacie z chłopakami
5. Meet & greet wasze może trwać maksimum 2 minuty, ponieważ wygrałyście bilet macie czas przedłużony o 1 minutę
6. Torebki możecie zostawić pod bramkami,
7. Jeżeli jedna osoba stoi na ściance druga spokojnie czeka
8. Gdy skończycie wszystkie meet & greet ja będę na was czekała jeżeli nie ma krzesłach to za drzwiami no i chyba tyle, rozumiecie? Macie pytania?
-a można zrobić na przykład 2 zdjęcia?
-nie, można zrobić tylko jedno
-czy można wziąć autograf?
-tak, jeżeli to tyle pytań to poczekajcie- postanowiłam jednak sprawdzić czy chłopcy są na ściance, ponieważ byłaby lekka wtopa gdyby okazało się że ich nie ma a ja wpuściłam dziewczyny. Na moje nieszczęście zauważył mnie kjell-erik
-ola!!!- krzyknął a że w Torwarze było echo to i chłopcy mnie zauważyli
-moge wpuszczać dziewczyny?
-a gdzie są?- spytał tata gunnarsenów
-pod drzwiami
-chłopaki jesteście gotowi?- bliźniacy jedynie smutni kiwnęli głową w stronę swego ojca
-dobra dziewczyny jeżeli mnie nie będzie, to powiedzicie Jackowi, czyli fotografowi żeby was zaprowadził pod bramy ok?
-ok- odpowiedziały równocześnie
-dobra to wy idziecie pod bramki a ja usiądę na krzesełkach ok?
-ok
-ola możesz przyklejać opaski?- spytał kjell-erik, kiedy się zorientował że nie ma Jacka (pzdr pana grzybka z TRT i SST- aut)
-tak- spojrzałam ukradkiem na chłopaków którzy mieli wyraźnie smutne miny
-dziewczyny tak jak wam mówiłam po kolei- zwyciężczynie konkursu ustawiły się w kolejce do mnie po papierowe opaski
-ola poprzyklejałaś?- spytał wyraźnie zmęczony Jacek gdy wszedł na halę
-tak, gdzie byłeś?
-byłem w hotelu bo zapomniałem soczewki do aparatu
-okej, dziewczyny już możecie iść fotograf przyszedł- zdjęcia chłopaków z tego co widzę wyjdą smutne, kiedy te dziewczyny rozmawiają z marcusem aż mi łzy napływają do oczu, a że nie potrafię utrzymać emocji rozpłakałam się, szybkim krokiem nie zważając na nikogo poszłam do łazienki gdzie rozryczałam się na dobre.
-ola, kochanie, - usłyszałam głos marcusa wchodzącego do łazienki
-kochanie? Teraz mi wypalasz z kochanie? A suka?
-ola poniosło mnie, ja cię kocham, naprawdę. Pamiętasz nasze plany o ślubie? Wielkim klimatycznym domu w Norwegii? Gromadce dzieci? Wyjeździe na miesiąc miodowy dookoła świata? Nie chcesz chyba tego zaprzepaścić?
-marcus ja? Kurwa ja?- spytałam gdy wyszłam z łazienki
-wiem Ola że wszystko zjebałem i walczenie o to żebyś do mnie wróciła jest bliskie niemożliwemu ale ja nadal będę walczył, wiesz dlaczego? Bo mi na tobie cholernie ale to cholernie zależy. Nigdy ale to nigdy mi na nikim tak nie zależało nie licząc rodziny
-nie wiem co mam ci mac powiedzieć
-mamy jakieś szanse?
-marcus czy ty nie widzisz że odkąd się zjawiłam ty i tinus jesteście od siebie strasznie daleko? Ja to wszystko zepsułam, wasze relacje się oziębiły
-ola to nie twoja wina, to moja wina, za bardzo myślałem o sobie i o tym że jesteś tylko moja i że nie oddam cię nikomu że aż zapomniałem i własnym bracie
-i przez to tinus mnie nienawidzi, rozumiesz NIE-NA-WI-DZI! I to wszystko przez te twoje chore fantazje, on był dla mnie jak starszy brat. Dlatego jeżeli wy macie nie mieć dobrych kontaktów przeze mnie to poprostu wole zniknąć, prędzej czy później zapomnielibyście że istniał ktoś taki jak Ola z Polski i zepsuł wasze relację
-ola, ja nigdy nie zapomnę o tobie rozumiesz?
-marcus możemy być co najwyżej znajomymi, nie chcę żebyś coś przeze mnie tracił
-dziewczyno nie widzisz że ja tracę wszystko kiedy ciebie nie ma?
-co niby?
-tracę chęć do życia, tracę najważniejszą kobietę która miała być kiedyś moją żoną, i mam nadzieję że będzie jeżeli tylko i wyłącznie się zgodzisz
-marcus muszę iść- powiedziałam gdy poprawiłam lekko makijaż ponieważ i tak mnie będą malować przed koncertem
-kocham cię ola- usłyszałam ciche słowa marcusa
-kocham cię marcus- powiedziałam pod nosem gdy znalazłam się w mojej, Dominiki i Weroniki garderobie
-hej dziewczyny- przywitałam się przytulasem gdy weszłam do garderoby
-hej Ola, płakałaś?- spytała DominikaMaraton 5/5
CZYTASZ
baby girl let's play [M&M] [Zawieszona]
FanficOla i Marcus to zupełnie inne osoby, o zupełnie innych charakterach, co ich do siebie przyciąga? Wspólne pasje. Czeka ich na drodze dużo upadków, ale również wzlotów. Najlepsze noty: #26 w fanfiction, 22. 11.2017