Chapter 19

2.5K 253 54
                                    

JICHU:Gadałam z Jen
Jedyne co mówi to to że "kocha Lixia ponad życie jest moim słoneczkiem i tak dalej"
SPEARB:raczej sama nic nie powie
A ty jak się czujesz?
JICHU:co masz na myśli?
SPEARB:no chyba tobie też nie jest łatwo
JICHU:przyzwyczaiłam się już do jej zachowania. Od kilku lat się tak zachowuje. Przykro mi trochę, ale to nieistotne
SPEARB:yhm
Muszę już konczyć
JICHU:dobranoc:*

-Jejku musisz z nią tak dużo pisać? - Usłyszałem poirytowany głos kotka
-A co? Jesteś zazdrosny? - spytałem odkładająć komórkę na szafke
-phii. Mieliśmy film oglądać.
-Raczej jesteś zazdrosny. A to nie ładnie się denerwować na hyungA-powiedziałem niskim głosem i zbliżyłem się bruneta.
-Ja? Zazdrosny?O Jisoo? Podobno nie chodźicie. To ty powinieneś być zazdrosny o mnie-powiedział pewnym głosem. Uśmiechnął się zadziornie i rozciągnął się na łóżku.
-A kto powiedział, że nie jestem, co?-spytałem jeszcze głębszym głosem i zawisnąłem nad chłopakiem.

Podobało mu się to.
Nie powinno.

-Jakoś Ci nie wierzę-mruknął na co się szeroko uśmiechnąłem.

Czemu on musi być taki słodki.

-Nic na to nie poradzę, kotku.

Patrzy na mnie. Ze zdziwieniem. Zaciekawieniem.Podnieceniem?

-Czemu się we mnie zakochałeś?

Czemu?

-Bo jesteś moim przyjacielem. Bo jesteś ze mną w ciężkich chwilach. Bo wiesz kiedy mam zły dzień i jak mnie wtedy rozśmieszyć i pocieszyć.Bo jesteś sobą. Bo nie dasz sobie wmówić kim nie jesteś. Bo jesteś bystry i otwarty.Ciekawy świata. Bo zamiast jeść sushi pałeczkami jesz widelcem.Bo uwielbiam kiedy trzymasz mnie za rękę po szkole. Bo uwielbiam twój uśmiech.Twoje wesołe oczy. Bo dzięki tobie zapominam o problemach i smutkach. Jesteś dla mnie najważniejszy i najcudowniejszy. Dlatego.

Chłopak patrzył na mnie ze łzami w oczach. Ja też je czułem.Usiadł przez co musiałem się trochę przesunąć.

-Ni-igdy nikt mi czegoś takiego nie powiedział. - szepnął po angielsku-przecież cię odrzuciłem
-Nie szkodzi-Felix mocno mnie przytulił i zaczął cicho płakać. Delikatnie miziałem go po plecach.
-Ja nie wiem...Myślałem ostatnio dużo...Być może coś do ciebie czuję...

Być może coś do ciebie czuję

______________________________________Ostatni, chyba ósmy, dzisiaj. Mam nadzieję, żę tego nie zepsułam i nie zepsuje. Szczerze nie wiem ile jeszcze do końca, ale trzeba to trochę przedłużyć, mimo że główna akcja toczy się właściwie. Mam za dużo weny i czasu.



Little Talks | changlixOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz