Chapter 34 WOOCHAN&MINSUNG

2K 184 6
                                    

♥CHAN POV♥

-Rany, ale się zdenerwowałeś-usłyszałem od mojego chłopaka, który podaje mi butelkę wody.
-Bo ten... Ehhh przecież sam widziałeś
-No widziałem. Może podszebują czasu. Felix nie jest homo... No przynajmniej do teraz.
-Trzeba ich spiknąć-stwierdziłem i pochyliłem się, aby cmoknąć Woojina.
-ELO! WRÓCIŁEM-odwróciliśmy się w tym samym czasie i zobaczyliśmy Hana opierającego się o MinHo z nogą w jakimś czymś.
-No i co?
-Mam nogę stłuczoną, coś tam w kolanie mi się przesuneło, ale to nic. - odparł Ji.
-Jak to kolano ci się przesuneło?
-No bo stłukłem je c'nie, tylko że chodziłem, a potem z MinHo no ten tego... I coś mi się tam no nie wiem, nie jestem lekarzem.Ponoszę stabilizator przez jakiś czas i mi przejdzie. Wszystko jest pod kontrolą. Zluzuj tato. I mamo. - rozłożył ręce i uśmiechnął się do mnie, potem do Woojina.
-Jesteś idiotą.
-A ty nadopiekuńczym tatusiem. Co cię dzisiaj ugryzło?
-Za bardzo przejmuje się Changlixem-odpowiedział mój chłopak.
-A co? Spikneli się? Czego nic nie mówicie?!-tym razem wzdrygnął się Lee.
-Felix pocałował w szkole Bina i się wypierają związku. - odpowiedział Kim.
-Serio? Założę się że to nie pierwszy raz.
-No raczej na pewno.

Little Talks | changlixOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz