Chapter 37

1.9K 184 54
                                    

-Gdzie dokładnie mieszka twoja babcia? - spytałem kotka, gdy spotkałem go przypadkiem w sklepie i teraz wracamy razem.
-No w Da-Da...ee...w Daegu!
-Jesteś pewien, że w Daegu? Kiedy wróciłeś?
-Dzisiaj rano. Nudziło ci się beze mnie? - zapytał i złapał mnie mocniej za dłoń.
-Nie wiesz nawet jak.
-No ja też trochę się stęskniłem, dawno nigdzie nie wychodziliśmy.
-Może odstawimy zakupy do domów i gdzieś pójdziemy, co ty na to? - zagadnąłem.

Stęskniłem się no.

Chłopak po chwili energicznie pokiwał głową.
-Do kina. Albo na sushi!
-Znowu sushi? Nie znudziło ci się jeszcze?
-Nie-pociągnął mnie w stronę swojego domu.




-Jak było u babci?
-Czemu ło to pytasz?
-Bo nigdy mi o niej nie wspominałeś-spojrzałem na chłopaka, który utkwił swój wzrok w jedzeniu. Po chwili potrząsnął głową.
-Jakoś tak-odpowiedział cicho.

Coś tu jest nie tak.

-Dobrze się czujesz?Słabo wyglądasz.
-Słabo to by było gdybym się teraz rozłożył. Dobrze się czuje. Tylko... Jestem troche zmęczony.Wybacz jeśli się no wiesz...
-Okej to może skończ i odprowadze cię do domu.
-Yhm.


-kicham cię.
-kocham cię-poprawiłem chłopaka, gdy żegnaliśmy się przed jego domem.
-Eh musisz się jeszcze poduczyć-powiedziałem, na co Felix mocno się we mnie wtulił.Oddałem pieszczotę
i lekko pocałowałem go w czoło-Aż tak się stęskniłeś Lixiee?
-Tak. Kocham Cię.
-Hej ja ciebie też-odsunąłem się od niego nadal go jednak przytulając,
aby spojrzeć mu w oczy.

Coś tu jest nie tak.

-Napewno wszystko w porządku?
-Napewno. Pa-cmoknął mnie jeszcze szybko i zniknął za drzwiami.

_________________________________
Jakieś teorie?

Little Talks | changlixOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz