Chapter 43

1.7K 178 22
                                    

-Changbin, wstawaj!
Otworzyłem leniwie oczy i spojrzałem na Felixa siedzącego na mnie okrakiem w samej koszulce i bokserkach. Wpatrywał się we mnie z niepokojem i nerwowo przygryzał wargę.
-O co chodzi? Możemy jeszcze spać?
-Nie.
-Coś się stało? - pokiwał szybko głową i usiadł koło mnie. Podniosłem się do siadu i przyciągnąłem na siebie śpiwór, bo byłem w samych gaciach, po czym spojrzałem na zarumienionego bruneta.

CO my odwaliliśmy?

-Pamiętasz co się stało?-spytałem.
-Średnio-podrapał się po karku po czym wstał, aby podnieść moją walającą się po podłodze koszulkę-Załóż, bo się skupić nie mogę-zaśmiał się nerwowo i podał mi ubranie.
-Lix... Czy my... No wiesz?
-My co?
-Emm... Boli cię coś poza głową?
-Nie. Chyba nie. Czemu? Czekaj... Ty myślisz, że my to zrobiliśmy!? - natychmiast się wyprostował i spalił buraka.

OK.
Nie.
Na pewno się nie przespaliśmy.

Wygramoliłem się z kanapy i podszedłem do mojego Chłopaka
-Zaczekaj, jeżeli nie pamiętamy czy coś się stało, ani nic cię nie boli to może nic się nie stało-wyjaśniłem na co Lix zmarszczył brwi.
-A czemu to mnie ma boleć dupa!? Ja nie jestem uke w tym związku. Na pewno nie! - skrzyżował ręce na piersi i tupnął nogą na co się zaśmiałem.
-Zapewniam cię, kotek, że to ja jestem seme i oboje o tym wiemy. - przysunąłem się do chłopaka oraz złapałem za nadgarstki. Przyszpiliłem młodszego do ściany, po czym wpiłem się w jego wargi.Felix od razu oddał pieszczotę i objął dłońmi moją szyję. Pocałunek był agresywny, ale delikatny jednocześnie. Przeniosłem swoje dłonie na jego biodra i zacząłem je delikatnie masować, na co z ust Lixa wydobył się cichy jęk.

Podobało mu się to.

Po kilku chwilach pocałunki były coraz bardziej zachłanne. Felix wplótł swoje palce w moje włosy i się nimi bawił, podczas gdy ja coraz bardziej napierałem swoim ciałem na te jego.
-Binie...
-Cii-zacząłem całować jego szyję. - Chcesz to zrobić?
-Nie tutaj.

______________________________
Pisałam to w szkole i miało być dłuższe, ale zaraz wyjeżdżam
i prawdopodobnie nie będę mieć neta. W dodatku wattpad usuwa rozdziały pisane offline także rozdziele go na dwa.

Little Talks | changlixOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz