-Lixieeee wstawaj-próbowałem obudzić chłopaka, ale to wielki wysiłek.
-Ale ja nie chcę... Daj mi spać
-Felix musisz. Zaraz śniadanie. Wszyscy już wyszli
-yhm pięć minutek...
-Wstawaj.
Podciągnąłem kołdrę i koszulkę młodszego aby móc go połaskotać. Od razu zaczął się śmiać i kręcić na wszystkie strony.
-Changbin... Aaa... Przestaaań... Już.. Nie mogę no...
-trzeba było ładnie się mnie słuchać kotek-przytrzymałem go kolanami za boki, aby się uspokoił i złapałem go za nadgarstki.Te oczy.
Patrzył na mnie głębokim spojrzeniem i delikatnie się rumienił.Nasze twarze dzieliło kółka centymetrów.
To Za dużo.
Chyba się tym razem nie powstrzymam.
Co on ze mną robi.Przegryzł wargę i uśmiechnął się zadziornie.
Tak cholernie chcę go teraz pocałować.
Delikatnie się nad nim pochyliłem. Nie zareagował, gdy przejechałem palcami po jego wciąż rumiącym się policzku.
Wie, że jestem bi.
On nie ma z tym problemu.Dzieliły nas milimetry ...
-CHŁOPAKI!! WSZYSCY NA WAS CZE-O CHOLERA SORY...
Kurna Chan.
-Ju-uż idziemy! - odparł szybko Felix i wygramolił się z pode mnie. Wstałem i w trójkę wyszliśmy na korytarz w niezręcznej ciszy.
-Seo możemy pogadać?
-Pewnie Chan. O co chodzi?
-To rano... Czy ty byś go... No Felixa... No wiesz?
-Ja nie wiem... Cholera.
-lubisz go tak... Jak nie przyjaciela, prawda?
-Nie mów mu błagam. Nikomu.
-Obiecuję. Możesz na mnie liczyć
-Dziękuję.-Hej Biniiee.
Usłyszałem głos Jisoo i obruciłem się w stronę biegnącej dziewczyny.
-Cześć-przywitałem się nijako.
-Urządzamy w pokoju wieczorem małą imprezkę ale ciiii bo to tajne. Może wpadniesz? Kilka osób przyjdzie, pogramy w jakieś gry, poplotkujemy czy coś. Mamy alko-dodała po cichu.
-Przepraszam, ale chyba nie mam nastroju. Dzięki za zaproszenie.
-no okiii. Jak zmienisz zdanie to wiesz gdzie mieszkam. - Jisoo uśmiechnęła się i odeszła w stronę stołówki.Szedłem dalej, gdy zobaczyłem Jennie i Felixa. Przytulali się.A może nawet całowali.
Zabolało.
Poczułem łzy i pobiegłem do pokoju. Rzuciłem się na poduszkę.
-JENNIE JEST OFICJALNIE MOJĄ DZIEWCZYNĄ-rozległ się w pokoju po kilku minutach krzyk Felixa.
NIE.NIE.KURNA.NIE.
chyba potrzebuje czegoś mocnego bo nie dam rady.______________________________________
Jednak się udało napisać kolejny!
CZYTASZ
Little Talks | changlix
Fanfiction"Don't let me down" Changbin zakochał się w swoim kumplu, który marzy o związku z piękną koleżanką z klasy. 110518 #1 w changlix Changlix Pobocznie Minsung I Woochan