Chapter 45

1.7K 148 39
                                    

-Weź mi pomóż no! - darł się Seungmin do Hwanga, gdy nie mógł włożyć walizki z wyporzyczonego z Busan auta. Starszy mruknął coś pod nosem i złapał za pakunek.

Po cholere mu taka wielka waliza, jesteśmy tylko na tydzień!

-Dobra, wszystkie dzieciory wyjeły swoje rzeczy?! - wydał się Chan i zaczął nas przeliczać jakbyśmy byli przedszkolakami. Znaczy na pewno jeongin i jisung tak, ale reszta... - Ok, wszyscy są! Brać walizy i idziemy! - krzyknął w stronę seungmina, który robił coś dziwnego jeonginowi, ale mnie wnikam w to. Spojrzałem na Felka, który złapał swoją torbę i splotłem(?) nasze dłonie, aby po chwili udać się w stronę naszego "hotelu".
-Macie tu klucze do pokoi, Han, Minho i Seungmin macie 15. Felo, Bin i Hyunjin 16, a my 17. To tyle. - Oznajmił Woojin rozdają nam klucze. Po paru minutach znaleźliśmy pokoje i zaczęliśmy się rozpakowywać.
-Kurde, czemu musimy mieszkać w trójkę? - spytał mój chłopak, siadając na jednym z łóżek. Spojrzałem na niego jak na cielaka, przeż pół roku temu chciałby być z Hwangiem w pokoju.
-A co?
-Hmm. No wiesz moglibyśmy... - zaczął Lix, schylając głowę. Westchnąłem i tym razem spojrzałem na rozbawionego Hyunjina.
-Ale wpadłeś, o boże nie wytrzymam. - zaczął się chichrać, tak że niemal spadł z łóżka. - Kurde Lee, wiesz nie tylko wy nie możecie się seksić. Weź pomyśl o woochanach i biednym Jeonginie albo seungminie, chodziaż jak dla mnie to wy możecie robić sobie co chcecie. Nie krępujcie się! - Wrzasnął Hwang, na co ostro zmierzyłem go wzrokiem.

Co do cholery??

-Jak chcesz sobie pornosa pooglądać to idź do Minho i Jisunga albo odpal sobie na tym twoim iphoniku. - warknąłem i spojrzałem na Felixa, który był cały czerwony. - A ty się nie śmiej! Przyrzekam, że nie dotknę cię do końca wyjazdu!

___________________
Pisanie tego chyba nie ma sensu.

Little Talks | changlixOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz