9. Poznać prawdę

15K 752 40
                                    

CLARY

Gonie tą pijawkę już dobre kilka godzin. Dawno jestem poza granicami terytorium tego dupka. Wiem, że źle zrobiłam zostawiając je tam same z nim, ale mam przeczucie, że nic im nie zrobi, a po za tym jak książę dowie się, gdzie jestem to będzie koniec. Zniszczy wszystko, a będąc w takiej sytuacji w jakiej się znalazłam nie mogę, po prostu nie mogę zostawić tego kretyna, bo przecież przysięgałam. Nie wiem jak to wszystko pogodzić, ale teraz najważniejsze jest to by nie dopuścić do przekazania informacji przez tą pijawkę. Gdy udaje mi się go trochę dogonić on umyka mi z przed nosa. Nagle las się kończy, a przede mną widzę przepaść.

Ta gnida staje na samym brzegu i odwraca się do mnie. Na jego twarzy pojawia się perfidny uśmieszek.

- Za parę dni poznasz smak krwi swoich bliskich, a przeszłość dopadnie cie szybciej niż myślisz - mówi, by zaraz potem osunąć się w przepaść

Podchodzę do brzegu i już wiem, że nie skoczę. Po prostu to wiem. I co teraz? Co mam zrobić?

Patrzę na fale rozbijające się o skały. Mam kilka dni, ale właściwie na co ? Na śmierć ? Muszę uratować osoby, które przysięgłam chronić nawet jeśli jedna z tych osób na to nie zasługuje. Ostatni raz patrzę na morze, które oświetla wschód słońca. Nigdy nie widziałam wschodu słońca nad morzem. Całe życie byłam zamknięta, izolowana by pewnego dnia wypełnić obowiązek partnerki władcy. Stojąc tu i patrząc w dół myślę, że mogę to skończyć, być w końcu wolną, ale gdy patrzę jak słońce unosi się nad horyzontem to wiem, że nie mogę tego zrobić. Jestem odpowiedzialna za wiele osób między innymi za tego kretyna, więc odchodzę i wracam by się przygotować na nadejście tego czego tak bardzo unikałam.

YURI

Na zewnątrz już świta, a jej nadal nie ma. Zaczynam myśleć, że już nie wróci, ale przecież nie zostawiła by tu swoich sióstr i przecież złożyła przysięgę. Po co ścigała tą pijawkę ? Co ona ukrywa ? Nie mogę sobie znaleźć miejsca. Czemu gnębi mnie w środku ? To tylko kobieta, ale kobieta, którą zesłał mi księżyc, ale po co ? Sam radziłem sobie dobrze. Klany padały przede mną na kolana, a odkąd ona się pojawiła nie mogę skupić się na kolejnych podbojach. Zatruła mi umysł i teraz, gdy nie wiem, gdzie jest coś w środku rozrywa mnie, aby ją znaleźć i przykuć do krzesła, by już nigdy ode mnie nie odeszła. Ta więź, która nas połączyła jest toksyczna. Nie pasujemy do siebie, nie jest w moim typie. Od zawsze brałem kobiety, które były oddane całkowicie i ciche, gdy zaspokajałem swoją wewnętrzną bestię.

CLARY

Za kilka minut przekroczę granicę. Muszę jak najszybciej porozmawiać z Katy, musimy zastanowić się co teraz, potrzebuję narady z moimi dziewczynami i przede wszystkim muszę ostrzec tego kretyna by przygotował się na wojnę. Mijam kilku strażników na patrolu, którzy od razu ruszyli za mną. Chwilę potem kończy się las i już widzę plac treningowy, a dalej dom główny i resztę, ale jednego nie widzę moich sióstr. Podbiegam do pierwszego strażnika i pytam.

- Gdzie one są ?

- Ale kto ? - pyta zdziwiony

- Moje siostry durniu !! - warczę

- Luno są w tamtym budynku - wskazał na budynek w połowie zniszczony

Biegnę tam i otwieram drzwi, a w środku pięciu strażników pilnuje wielkiej klatki, a w niej nie kto inny jak Katy i reszta.

- DAWAĆ KLUCZĘ !! - krzyczę

- Luno, ale Alfa ma klucz - odzywa się jeden

- Wynocha, już !! - warczę

Oni niechętnie, ale wychodzą zamykając za sobą drzwi. Podchodzę do klatki i nie wiem jak mam im przekazać, że nadchodzi wojna.

- Clary chyba coś powinnaś nam wyjaśnić hmm !? - wali prosto z mostu Katy

Przez WALKĘ do MIŁOŚCIOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz