Horror Sans x Reader #Zakochana w Horrorze [ZAKOŃCZONA]

Śledź ich

-Moja sprawa wygląda tak że chce abyś śledził Dusta i Bluberrego-

-Co? Ty sobie kpisz?-

-Mówiłem że to typowa sprawa dla przyjaciół ale wiem że ty się najlepiej w tym spiszesz z resztą znasz Dusta na wylot, a ja nie chcę aby coś się stało mojemu bratu-

-Dobra łapie ale czemu nie możesz sam tego zrobić?-

-Pytasz serio? Jakbyś mnie nie znał? To będzie podejrzane dla Dusta że będę się kręcił blisko nich ja nie jestem taki zwinny i przebiegły jak ty, powiem prosto z mostu jestem leniwy kumasz? A że ty jesteś najlepszą osoba do tego to cie o to proszę-

-Heh niech będzie kupo leniwych kości, ale wiesz ze nie ma nic za darmo?-

-Tak wiem, pogadamy jak spełnisz swoją robotę-

-Czyżby?-

-Ja cię nie oszukam spokojnie sam nienawidzę kłamców to czemu miałbym sam kłamać nie ma sensu nie?-

-Nie nie ma-

-No właśnie, a i jeszcze jedno jeśli jednak ci się odwidzi to co masz robić i zaplanujesz coś z Dustem przeciwko mnie albo co gorsza Bluberemu pożałujesz...srogo...pożałujesz że kiedy kolwiek twoje AU powstało okey?- gdy to mówi wyciąga papierosa z ust? I ma pomarańczową poświate z oczu. Heh spokojnie Honey.

-Nie masz się o co martwić nic nie kombinuje-

-Mam nadzieję dobra do zobaczenia-

-No narka- czyli co moje plany się zepsuły? Ale w sumie coś ciekawego mi dał, może czegoś się dowiem pewnie T.I się nie pogniewa o to zapewne śpi nawet.

Pov. Reader
Zasnęłam przed telewizorem podczas trwania Ojca Mateusza

Pov. Horror
Dobra to ich śledzić tak? Kaszka z mleczkiem zobaczymy jak mój spryt mi pomoże w tym. Zaczynam się skradać lasem do nich, chodzenie po lesie cicho jak mysz kościelna mam opanowane do perfekcji. Hehe, gdy już jestem dosyć blisko wtapiam się w najciemniejsze miejsce tam. No to co tam u was gołąbeczki, jak się Dust dowie że go śledziłem coś mi zrobi? Prędzej ja jemu. Matko Dust co oni z tobą zrobili? Już nawet twoje mordercze oczy nie wyglądają na mordercze Ehhhh mam nadzieję że to się nie stanie że mną jeśli się okaże że faktycznie ją kocham. Mam nadzieję że nie puszczę pawia od tych słodkości, bo to nie dosyć że będzie wtopa dla mnie to jeszcze Papyrus będzie miał do mnie pretensje. Gołąbeczki gadać że sobą bo nudno! Siedzę w tym cholernym cieniu minute, a już umieram z nudów, niech się okaże że Dust ma jakieś złe zamiary wobec Bluberrego ale sądząc po jego minie chyba nie ma ugh ja tu umrę z nudów! Po paru godzinach siedzenia tam nareście się rozeszli czy coś się dowiedziałem? Nie! Tylko teraz wiem że serio Dust ma drugą połówkę nie spodziewałem się że to będzie Blue, ten dzieciak ciekawe co by zrobił Dust jakbym zabił mu chłopaka Hmmmm ciekawa propozycja Horror, ale nie...będę miał przekichane że strony wszystkich w sumie, bo wiedzą że jestem potworem ale żeby zabijać dziecko? Jeszcze jakby rodzinę? Tia by mi mieli to za złe, a Dust wybił całe swoje AU razem z Charą więc...dziwni oni są. Ale dobra chyba pora zbierać się do domku, za szybko pomyślałem bo ZNOWU KTOŚ MNIE ZACIĄGNĄŁ DO LASU eh...

-Kurwa Papyrus! Ustal że tu się będziemy spotykać, a nie siłą mnie tu ciągniesz-

-Jezu cicho bądź poczuj się raz jak jedna z twoich ofiar gdy ty je tak ciągniesz-

-Dobra, dobra to po co tu znowu jesteśmy?-

-No gadaj co się dowiedziałeś-

-W sumie to nic, siedzieli cicho wtuleni w siebie może co jakiś czas jakieś słodkie słówka gadając i tyle-

-Napewno?-

-Napewno...i do kiedy mam to robić?-

-Do momentu kiedy będę w 100% pewien że mojemu bratu nic nie grozi-

-Dużo mi to nie mówi wiesz?-

-Wiem dobra dzięki i pa-

-Narazie- heh ten Honey taki zły nie jest spoko z niego ziomek...a fuche jaką mi dał jest ciekawa dobra ciekawe co tam u T.I cały dzień pewnie na mnie czeka, tepam się do niej i co widze? Ją śpiącą na kanapie przy włączonym telewizorze heh pewnie zasnęła podczas oglądania, wyłączam tv i patrzę na nią jak zwykle urocza jest 19 więc nie wiem czy ona już prześpi cała noc czy nie nie obudzi, chyba to drugie no dobra. Kieruje się w strone kuchni aby przygotować jej herbaty i coś do jedzenia w razie czego się obudzi. Po chwili zanosze jej to. Dobra śliczna ja spadam, a ty śpij sobie. Otwieram portal i przechodzę przez niego, nareście wolne jestem padnięty! Matko święty co ja mówię? Ja zmęczony? Wow dobra nie ważne idę spać dobranoc.

Pov. Reader
Słysze jak ktoś chodzi po mieszkaniu tylko kto? Jakoś nie za bardzo mogę się obudzić, najprawdopodobniej to Horror coś znowu mi szykuje heh jmbede musiała mu się potem odwdzięczyć za to. Po paru minutach budzę się i go nie ma, a na stole posiłek heh dziękuję. Po zjedzeniu i ogarnięciu się idę spać dalej.