Chłopak

1.1K 88 53
                                    

Pov. Reader
Widzę że drzwi się otwierają czy to rodzice!? Matko, Horror chowaj się czy coś, bo jak cię zobaczą będzie źle i to bardzo źle! Patrzę na niego, ten nie wie co zrobić no nie dziwie mu się... Widzę że przez drzwi wchodzi moja przyjaciółka... Ona nie wie że się puka czy coś!? Gdy patrzę w strone Horrora, to go nie ma... Zniknął hmmm ciekawe czy do mojego pokoju czy do siebie, nie wiem.

-Matko I.P (imię przyjaciółki) nie wiesz ze się puka? Na dodatek tak dawno się nie widziałyśmy?-

-Oh wybacz, zazwyczaj tak wchodzę, dawno cię nie widziałam bo byłam na wakacjach, ugh cały miesiąc w Hiszpanii... Nudy jak nie wiem, chociaż coś zobaczyłam i chciałam cię zobaczyć- mówi uśmiechając się

-Jak miło hehe, u mnie wszystko okey- oprócz tego że zostałam zgwałcona, moim obiektem westchnień jest morderca ahhh wspaniałe życie

-Opowiadaj co tam u ciebie, tak dawno nie gadałyśmy- mówi podekscytowana i siada obok mnie

-Hmmm u mnie po staremu i tyle, żyje się jakoś co nie?- no nie powiem jej co mnie spotkało

-Naprawdę? Nic ciekawego się nie wydarzyło?-

-No nie...- coraz trudniej będzie mi ukryć prawdę

-Widzę że coś krecisz moja droga haha masz kogoś? Byłaś może gdzieś że tak nie chce powiedzieć?- dobra gramy aktorkę xd

-Może kręcę może nie, hehe-

-No powiesz, chodzi o chłopaka tak?-

-Może...-

-No nie trzymaj mnie w niepewności powiedz T.I- jej oczy tak dziwnie błyszczą serio chce wiedzieć...

-No mam jakiś tak obiekt westchnień...-

-Uuuuuuuuu, a znam go!?-

-Nie... Raczej nikt go nie zna, tylko jego towarzystwo...-

-To ty jakiegoś obcokrajowca zapoznałaś czy co?-

-Można tak powiedzieć... Hehe-

-Emmm, a poznam jego imię?- matko co teraz powiedzieć prawdę czy nie!

Pov. Horror
Gdy przez drzwi ktoś już wchodził wolałem nie ryzykować i teleportowałem się do pokoju T.I mówiłem nie zostawie jej, trudno potem pewnie będzie gadać że jest okey i ble ble ble, chyba jakaś jej koleżanka weszła, słychać drugi dziewczęcy głos... Ciekawe czego chce... Po chwili dowiaduje się że była na wakacjach w Hiszpanii, wow to chyba daleko? Musi mieć bogatych rodziców, po tobie głosu T.I słyszę i widzę że trudno jej ukryć prawdę co się stało... Zaczynają temat o sympatiach, może być ciekawie... T.I się wykręca no ale jej przyjaciółka ją dalej wypytuje i nakręca aby powiedziała, czy to chodzi o mnie? Bo tak trochę to brzmi... Zapytała o imię ciekawe co powie...

Pov. Reader
-No to imię twojego ukochanego?-

-Ma strasznie nie typowe możesz uznać że to jakieś wymyślone i tak dalej...-

-Nie no co ty powiesz bo nie będę spać po nocach!-

-Nie wiem czy on sobie tego życzy...- trzeba się jakoś wykręcić

-Przecież nie słyszy no! W końcu i tak twoi rodzice będą musieli go poznać! Ale ja muszę pierwsza!- matko ona ma rację...

-No emmm nie wiem no...-

-Nie wyjdę póki mi nie powiesz! A będę mogła go kiedyś zobaczyć!? Jak się poznaliście!?- czy ona od zawsze musiała być taka ciekawska...

-Emmm no ja ten... Ehhh no wiesz... Nie chcę jakoś o tym mówić...-

-Ale czemu? Coś strasznego się wtedy stało? Jakim cudem jak go kochasz to co złego mogło się stać? Co ty ducha widzisz czy co? Który cię blokuje powiedz no wreszcie!-

-Dowiesz się wszystkiego w swoim czasie... A jego imię to Horror...- matko czy ja właśnie do powiedziałam?

-Horror? Wow strasznie nie typowe imię, ale wyróżniające się, to kiedy dowiem jak się poznaliście, jak on wygląda?-

-Spokojnie... Nie wiem czy kiedykolwiek się dowiesz...-

-Ejjj no czemu!? Co się stało? Zawsze tyle gadamy o co? Co się dzieję?- matko ona coś wyczuwa serio przyjaciółka z niej hehe ale nie powiem jej prawdy
-Hmmm może ty sama nie pojmujesz bycia w związku i dlatego nie chcesz nikomu mówić?-

-Tak! Dokładnie tak! Widzisz jak zwykle znasz mnie na wylot! Hehe- dobra niech myśli że ma rację...

-Hahaha widzisz przedemną nic nie ukryjesz! Może chcesz wyjść nad jezioro się wykąpać?- gorszego pytania nie mogła zadać! Jak je ledwie chodzę, brzuch mnie boli plecy i ehhh dobra trzeba się wykręcić

-Wiesz akurat teraz nie mogę...-

-Emmm chodzi o te sprawy?-

-Tak tak- ufff chyba uwierzy, a brzuch mnie boli zapewne nie z tego xd tylko po prostu głodna jestem ale Horror pilnuje mojej diety

-A okey rozumiem, ejj jak będziesz się czuć lepiej może zaorosisz też swojego chłopaka co ty na to zapewne się zgodzi w końcu taki skwar jest też by się wykąpał!- i co tu jej powiedzieć!

-No nie wiem czy on będzie chciał...-

-To się zapytaj i daj mi znać okey? Będzie fajnie zobaczysz!-

-Tak wiem... Ale wiesz ja pływać nie umiem jeszcze się utopie-

-Co ty bredzisz umiesz pływać!- niech to myślałam że zapomniała

-Sprawdzam tylko twoja czujność!-

-Hehe widzisz taka głupia to nie jestem i cie znam na wylot no dobra to co może w sobotę pasuje?-

-Tak idealnie!-

-Okey! Dobra to ja ci może nie przeszkadzam, zapewne czekasz na swojego Romeo aby z nim popisać czy coś, pamiętaj zapytaj się go i masz mi dać od razu znać!- mówi wstając z kanapy

-Tak tak wiem nie zapomnę-

-Okey no to pa!- mówi wychodząc

-Pa!- noi co ja mam teraz zrobić?

Horror Sans x Reader #Zakochana w Horrorze [ZAKOŃCZONA] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz