Horror Sans x Reader #Zakochana w Horrorze [ZAKOŃCZONA]

Sukienka

Obudziłam się rano, ta noc była normalna nie miałam żadnego koszmaru ani żadnych szmerów nie słyszałam. Usłyszałam rozmowę moich rodziców na dole, więc zeszłam na dół aby dowiedzieć się o co chodzi, mieli normalne miny chyba planowali jakieś wyjście...ciekawe gdzie jak na miasto to ja nie chcę iść znudziło mi się, znam na pamięć chyba całe moje miasto wiem co w jakimś sklepie jest i gdzie leży więc oglądanie tych samych rzeczy jakoś mnie nie interesuje.

-O wstałaś już T.I ubieraj się i jedziemy- mówiła mama która gada przez telefon

-Ale gdzie jedziemy?- pytam

-No na miasto! Szybko nie ma czasu- mówi rozłoczając się, eh na miasto mówiłam nie chce

-A mogę zostać? Nie chce jechać?- mówię z nadzieją że pozwolą mi zostać

-Naprawdę nie chcesz jechać? Wolisz siedzieć w domu?- na to pytanie pokiwałam głową na tak
-*westchnienie* no dobrze jeśli chcesz zostać to zostaniesz my wrócimy za jakiś czas- mówi mama która wzięła tatę za rękaw i wyszła z mieszkania

Heh znowu wolny dom chociaż na chwilę, może kiedyś bardziej bym się cieszyła ale teraz? Trochę się boję. Może Horror będzie za głupi i nie domyśli się że jestem sama w domu? Tak to prawdopodobne heh, idę do kuchni biorę jabłko i wracam na kanapę, włączam tv, a tam jakieś nudne seriale postanowiłam włączyć na kanał muzyczny leciało Disco Polo hehe czemu by nie, zaczęłam słuchać, ale po chwili chyba muzyka mnie wciągnęła i zaczęłam śpiewać.

-RUDA TAŃCZY JAK SZALONA!!! RUDA TAŃCZY JAK SZALONA!!!- no te darcie japy kiedy jest refren, klasyk

-PRZEZ TWE OCZY TWE OCZY ZIELONE OSZALAŁEM!!! - jedna z moich ulubionych piosenkę

-BĘDZIE! BĘDZIE ZABAWA! BĘDZIE SIĘ DZIAŁO! I NOCY BĘDZIE MAŁO BĘDZIE GŁOŚNO BĘDZIE RADOŚNIE!!! ZNOWU PRZETAŃCZYMY RAZEM CAŁĄ NOC!!!- przy tej piosence aż po kanapie skakałam hehe stare czasy. Kiedyś tak robiłam to jednego razu spadłam z kanapy łamiąc sobie rękę, nawet wtedy miałam disco polo w głowie haha

Pov. Horror
Słyszę ją... Raczej jej darcie japy... Chyba znowu jest sama. Mój boże niech się zamknie TEGO SŁUCHAĆ SIĘ NIE DA!!! Już Fresh lepiej śpiewa hehe ale słychać że jest szczęśliwa no to zaraz jej popsuje humorek. Już miałem wychodzić z jej pokoju gdy zobaczyłem niebieską sukienkę.

-Ohohoho było by szkoda gdyby ktoś ją zniszczył hihi- powiedziałem sam do siebie po czym z tej sukienki zrobiłem tarcze na rzutki, szurikeny (wiem że to się inaczej pisze) małe miecze, noże ogólnie tym co dało się rzucać. Nawet raz siekierą w nią rzuciłem hehe. T.I pewnie nie słyszy jest pewnie zajęta tym wyciem. Po skończeniu mojego zadania oglądam swoje dzieło. Sukienka była cała podarta, nawet ślady krwi zostały od siekiery.

-Noi to się nazywa sukienka- powiedziałem dumny ze swojego czynu. Dobra, a teraz poczekać na jej reakcje, chowam się w cieniu pokoju i czekam cierpliwie aż przyjdzie do pokoju.

Pov. Reader
Pp moim szaleństwie uznałam że pora się ogarnąć, bo wyglądam jakby mnie piorun trafił XD a piżama jest strasznie pogniecona, aż tak wariowałam? ale było super dawno czegoś takiego nie robiłam. Na mojej twarzy jest uśmiech, jestem szczęśliwa i radosna ale gdy wchodzę do mojego pokoju moja mina natychmiast zrzędła... Moja piękna sukienka jest w strzępach! Jej resztki leżą na podłodze! Jest cała w dziurach! Ani razu jej nie miałam na sobie! Horror ja cię zabije! Ty gnoju!

Patrzę wściekła na resztki sukienki, po czym słyszę...