Kolega

1.6K 90 68
                                    

Pov. Horror
Może nie ma mnie przy niej ale nadal widzę co robi. Czy ona się zamyśla nad tym głupim teledyskiem o głupiej miłości!? Po co to komu jak się ma swoją siekierkę~ ja i moja siekierka jakby jej coś się stało chociaż by drobna ryska od kogoś innego niż mnie to wszyscy wokoło będą martwi huehehhe. Mam nadzieję że niedługo twoi rodzice pojadą znowu T.I chce się zabawić.

Pov. Reader
Nadal siedzę na kanapie i gapie się w telewizor myślę jak to fajnie mieć drugą połówkę nagle rodzice wbiegają do domu z torbami zakupów widać że są podekscytowani ale czym zakupami? Trochę wątpię po czym podchodzi do mnie tata.

-T.I spotkaliśmy twoich wujków zaprosili nas na dzisiejszy wieczór jedziemy co nie!?- mówię zdyszany i szczęśliwy.

Co mam iść do ciotki Juzefiny? No chyba upadli na głowę ja jej nie cierpię, a ona mnie jest dobrze kiedy się nie widzimy.

-Idźcie sami ja zostanę- mówię trochę ziryrowanym głosem

-Ale czemu? Przecież dawno ciocia Juzefina cię nie widziała pewnie tęskni- mówi trochę nie pewnie tata wie że nie mam z nią najlepszych kontaktów

-Wiesz co T.I przemyślałem to możesz zostać napewno ciocia się nie pogniewa jak nie przyjdziesz wręcz przeciwnie ucieszy- ostatnie słowa mówi pod nosem, mimo tego ja je słyszę i w zupełności się z nim zgadzam

-To was nie będzie pewnie całą noc tak?- pytam się bo mam pewnie pomysł

-Pewnie tak- mówi mama

-A bym mogła kogoś zaprosić na noc?- mam nadzieję że nie wkurzą się za to pytanie

Tata spogląda na mnie flirciarskim spojrzeniem

-Jasne czemu nie- powiedzieli chórem. Wow serio tak się cieszę!!!

-Ale...- ehhh zawsze musi być ale ze strony mamy

-Powiedz kto to ten ktoś?- mama też ma tą głupią minę co tata

-Kolega...- mówię nie pewnie

-No dobrze tylko wiesz bez żadnych głupot- mówi tata

-No wiem przecież! Taka głupia nie jestem!- oni myślą że mam 5 lat -,-

-Dobrze dobrze wiemy dobra my się ogarniamy i idziemy- mówi tata po czym wstaje i idzie do pokoju rodziców i bierze jakieś rzeczy tak samo mama

#Time skip#
Rodzice wyszli koło 14 ja razem z nimi bo idę poszukać Kacpra. Chodzę przy boisku powinien tu być i się nie myliłam! Grał sobie sam w nogę podeszłam do niego

-Cześć Kacper!- chyba dawno się nie uśmiechałam przy nim

-O cześć T.I- mówi przestają odbijać piłke
-Co tam?- mówi biorąc piłkę do rąk

-A dobrze, mam pytanie do ciebie dosyć takie nietypowe- mówię

-No jakie?-

-Czy byś chciał dzisiaj przyjść do mnie na noc?- mówię trochę niepewnie

-O serio? Naprawdę mogę!? Jasne- mówię podekscytowany

-Hehe cieszę się to co na którą będziesz?-

-Chodź ze mną odłóże piłkę i wezmę rzeczy i pójdziemy od razu do ciebie- mówi uśmiechając się

-Okey- mówię i idziemy w strone jego domu na szczęście był nie daleko. Jego rodzice mnie miło przywitali, Kacper szybko wziął swoje rzeczy i szliśmy do mnie rozmawiając.

-Dobra jesteśmy- mówię stojąc przed moim domem otworzyłam drzwi i wpuściłam go do środka

-Wow śliczny masz dom hehe taki nie typowy- mówi podekscytowany Kacper

-Hehe nie przesadzaj normalne mieszkanie- mówię

-Heh jak uważasz, a bym mógł zobaczyć twój pokój? Wiem że podobno ślicznie rysujesz, a twojej żadnej pracy nie widziałem- mówi dalej się rozglądając

-Jasne chodź- powiedziałam po czym weszliśmy na górę i wpuściłam go do mojego pokoju, gdy spojrzałam na biurko na nim leżał rysunek Horrora...przecież ja go chowałam do szuflady co on tu robi...

Kacper rozgląda się po pokoju na ścianie są moje prace
-To twoje? Wow świetne hehe- po czym patrzy na biurko i widzi rysunek Horrora
-To ten potwór?- mówi wskazując na rysunek

-Tak to on ja to narysowała kiedy jeszcze go ani razu nie widziałam serio nie wiem skąd wyczarowałam jego wygląd jakoś tak z głowy hehe- mówię lekko zdenerwowana i rozglądam się po pokoju

-Wygląda strasznie i ty go serio widziałaś?- mówi Kacper lekko wystraszony

-Tak widziałam hehe dobra nie myślimy o tym mamy spędzić fajny wieczór, to co jakiś film?- mówię starając się ukryć swoje zdenerwowanie i udaje mi się

-Jasne to co proponujesz? Może horror czy przygodowy?- mówi Kacper wychodząc z mojego pokoju

-Hmm może horror hehe ale nie zbyt straszny okey? Bo chce spać xd- mówię trochę roześmiana

-Okey okey- siada że mną na kanapie i zaczyna grzebać w swoim plecaku, wyjmuje piżame
-Gdzie jest łazienka?- pyta Kacper

-Trzecie drzwi od schodów- mówię po czym Kacper kiwa głową na tak i idzie w jej stronę, po 10 minutach wraca i ja idę się przebrać. I pozwoliłam mu wybrać horror ale żeby niezbyt straszny był bo się boję że nie zasnę. Też po chwili wracam i przysiadam się obok niego i już wybrał film, po czym go włączyliśmy...stało się coś czego oboje się nie spodziewaliśmy

Horror Sans x Reader #Zakochana w Horrorze [ZAKOŃCZONA] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz