Witaj Wattpadowiczu, moja perełko i gwiazdko rozświetlająca swoją obecnością tutaj, moją książkę.
(Ładnie Ci się przylizałam? Tak? To zostań, a będzie jeszcze przyjemniej 😏)
Wskrzesicielka Aniołów jest znana już zapewne sporej gromadzie czytelników, lecz całkowicie obca jeszcze większej gromadzie.
TO JEST POPRAWIONA WERSJA, TAMTA STARA PRZESZŁA NA EMERYTURĘ. AMEN.
Ostrzegam tych, którzy to czytali:
Główna bohaterka zmieni nazwisko, na rzecz nazwiska jej wroga, którego będzie musiała pokonać w całkiem prosty i oklepany sposób *buczenie*. Poza tym będzie wredna, umrze conajmniej raz, nikt jej nie będzie lubił i w końcu stanie się tą złą. XDDD co ja zrobiłam z Amy Valerie Goldenrose? Amalie Valerie Ravenblack. Brzmi obco? Przyzwyczajać się 😶.
Jej przyjaciele też zmienią imiona, rozmawiałam z Emily, ona zgodziła się być Emily tylko przez kilka pierwszych rodziałów, bo Emily to mało fantastyczne imię. (Emily już nie będzie Emily - po czym tupnęła nogą i zarzuciła fioletowymi włosami. A później zażyczyła sobie mieszanej krwi i roli bardziej nie z tego świata oraz wyższej pensji, bo zagroziła że opuści mój plan książkowy 😟)
William będzie jeszcze bardziej nieprzyjemny niż był. Ale będzie też słodszy, do cholery, mówie Waaaam będzie słodko 😍.
Będzie też król i królowa. (Psst... Nie martwcie się, król będzie dobry, ale niestety martwy 🤤)
Zapraszam tych, którzy tu jeszcze nie byli i zapomnijcie o tym spojlerze u góry (miał przyciągnąć znowu, tych którzy już tu byli - szepce konspiracyjnie).
Jeśli ktoś uważa że to jest beznadziejne i będzie chciał starą wersję, to wtedy... cóż, wtedy rzucę profil społeczno-prawny w liceum, zapomnę o studiach dziennikarskich i dam sobie spokój z pisaniem książek. I już nigdy nie wydam trzystu dwudziestu kartek, które przebiją J. K. Rowling i Stephenie Meyer. I Marie Lu. I nawet Melinde Salisbury.
*pochlipuje cicho, kuląc się pod łóżkiem*
Okej, mam nadzieję że nikogo nie zniechęciłam tym wylewem uczuć (nie mam uczuć - jesteście świadkami czegoś niezwykłego).
Będziecie również częścią czegoś niezwykłego jak dacie gwiazdkę czy nieprzyjemnie skomentujecie Amalie, bo już naprawdę zaczęła mnie wkurzać, zwłaszcza kiedy myślała że jej tatuś jest dobry 😒
A teraz jazda do pierwszego rozdziału i miłego czytania kochani, wierni i nieustępliwi Wattpadowicze 💗
<Tytuł piosenki w mediach idealnie opisuje sytuację 😂💞>
VIII 2018
oh holy shiet
umarłam na rok
nie wiem co tu robię i po co wracam
(to chyba ten moment gdzie publiczność rzuca zepsutymi pomidorami)
moja obietnica na ten rok - te wakacje - brzmi:
,,jak tylko skończę tą książkę, odkładam na zawsze pióro pisarza i odtąd będę dzierżyć w ręku szczotkę od kibla"
VII 2019
CZYTASZ
Trzynasty Anioł
FantasíaAmalie Valerie Ravenblack: - Po pierwsze: moje życie w ciągu kilku dni wykonało krzywy, niedołężny i bardzo, ale to bardzo okropny obrót o sto osiemdziesiąt stopni. Skoczyło, a gdy wylądowało, już nic nie było takie samo. Łowcy demonów? Owszem, lubi...
