Siedziałam w kuchni i opowiadałam mu co się tak właściwie wydarzyło. Postanowiłam niczego nie ukrywać, to i i tak nie miałoby żadnego sensu. Zaczęłam od samego początku. Opowiadałam o pamiętniku, rodzicach i o Nicolasie. Przez przypadek wspomniałam też o dziwnym zachowaniu brata Nicolasa i o tym, że prawdopodobnie chcieli coś przede mną ukryć. Słuchał uważnie, czasami wstrzymując oddech, widać było, że bardzo go zainteresowało to o czym mówiłam. Gdy skończyłam nastała chwila całkowitej ciszy. Zrobił poważną minę. Ciągle patrzył mi w oczy zastanawiając się co powiedzieć.
Po zastanowieniu się odpowiedział tylko.
— Dziękuję...
Nie spodziewałam się takiej reakcji... "Dziękuję"... Ale za co? Znowu była chwila ciszy po czym on znowu dodał— Dziękuję za to, że mi zaufałaś dzięki czemu będę w stanie Ci pomóc, obiecuję— Mówił szczerze... Widziałam to, na razie nie żałuję mojej decyzji. Chciałabym w końcu wrócić do normalnego życia i zostawić za sobą swoją przeszłość, by móc być kiedyś szczęśliwą.
— To nic takiego... Cieszę się, że Ci zaufałam...— Powiedziałam i pierwszy raz od dawna szczerze się uśmiechnęłam... W końcu ktoś poznał mnie nie przez przypadek dzięki pamiętnikowi tylko sama o tym zdecydowałam. Później rozmawialiśmy jeszcze trochę i okazało się, że uciekł z domu i miał na imię Samuel.
CZYTASZ
Dziewczyna bez twarzy #1
Genç Kurgu[ZAKOŃCZONE] Uczucia uleciały jak sny po przebudzeniu...Kim tak naprawdę ona jest? Czy pozwoli komuś dotrzeć do jej uczuć, serca i jej bolesnej przeszłości? Historia cierpiącej nastolatki, a brak uczuć jest jej ochronną tarczą, jednak wiecznie tak ż...