5

96 14 6
                                    

Tydzień później

Dzisiaj zakończyłem swój konkurs. Obejżąłem setki tysięcy wyświetleń jeżeli nie więcej. Zebrałem 36 tancerzy, w zasadzie 35, bo jedna osoba mi jeszcze nie odpisała. Ten jeden blądyn, jedyny chłopak, który przesłał mi nagranie. Bardzo zależy mi by odpisał, że tak, że będzie na próbie i go zobacze.

Właśnie napisałem bardzo męczącą i długo wyczekującą wiadomość do fanów.

„ Moi Kochani! Zakonczyłem oglądanie waszych filmów, przyznam, że było mnóstwo cudownych występów, ale musialem wybrać najlepszych. Zebrałem 36 tancerzy, naprawdę wspaniałych, utalentowanych ludzi. Pierwsza próba odbędzie się 5 marca o szczegółach pionformuje osobiście wybrane osoby. Każdej osobie która przysłała mi film bardzo serdecznie gratuluje i życzę powodzenia następnym razem😘😘

Nie sądzilem, że napisanie tak prostej wiadomości może być takie trudne. Nie myślę o niczym innym niż tym blądynie. Ugh.....

Pov Charlie

Od kąd ten potwór mnie pobił minął tydzień, który cały przeleżałem w łóżku lub przy muszli klozetowej wymiotując. Zabrał mi nie tylko laptop ale też telefon, przez co nie wiedziałem czy Leo mi cos napisał czy nie, lub kiedy są próby ani nic. Moja mama próbowała go przekonać by mi oddał, ale uznał, że sobie zasłużyłem. Nie powiedziałem im, że wygralem konkurs, bo przez ta całą sytuacje jestem bardzo osłabiony. Po za tym nie miałem okazji porozmawiać z mamą. Wiem że nie muszę pytać się o zgodę, ale chce jej powiedzieć.

- Hej Charlie jak się masz? - do pokoju wbiegła Brooke jeszcze z plecakiem

- Dobrze już. Nie wymiotowałem od 2 dni, ale brzuch jeszcze boli.

- Brooke daje spokuj temu cieniasowi. Raz dostał lekko w brzuch i Odstwaia jakąś szopkę że Bardzo chory. - mówiłem już że tylko mnie nie lubi? Nie? No to mówię. Ten potwór udaje wspanialego ojca przed mamą, a dla Brooke jest miły bo to jest jego księżniczka i jej nie tknie. Tylko ja jestem ten najgorszy co zawsze obrywa.

- Ja cie nigdy nie zostawie braciszku. - przytuliła mnie delikatnie

- Wiem, ale proszę idź bo zaraz może wrócić. - pokiwała główką i poszła do siebie

***

Resztę dnia przeleżalem w łóżku sam. Dopiero po 8 przyszła mama.

- Hej syneczku jak się czujesz?

- Lepiej.

- To dobrze. Mam coś dla ciebie.- sięgnęła do kieszeni i wyjęła mój telefon - Proszę.

- Juzu mamo dziękuje. A mamo bo nie mówiłem ci w tedy zacząłem tak krzyczeć dlatego, że Leo wybrał mnie jako swojego tancerza.

- Na prawdę? Syneczku ale się cieszę, jestem z ciebie taka dumna. Pocałowała mnie w czoło

- Dziękuję. - włączylem instagrama i profil suhtorii spojżałem na posty które wstawiał przez ten tydzień, przeczytalem wszystkie opisy - Mamo pierwsza próba już za trzy dni w Londynie.

- No nie wiem czy to dobry pomysł żebys jechał.

- Co? Ale jak to?

- Nie jesteś zdrowy.

-jestem czuje się juz o wiele lepiej. A poza tym mam jeszcze też dni. Prosze pozwul mi.

- Zobaczymy jak się bedziesz czuł. A teraz weź leki i idź spać.

- No dobrze. Dobranoc. Kocham cie.

- Dobranoc słoneczko.

Wyszła i zostałem sam, postanowiłem podpisać coś Leo i poprzegladac różne social media.

Od: ceyeajlenehan

Do: littledre

Jezu Leo tak się cieszę, że mnie wybrałeś. Nie mogę się doczekać pierwszej próby i spotkań i z tobą.

Charlie

Nie spodziewalem się odpowiedzi, a tym bardziej tak szybko.

Od: littledre

Już wiem jak masz na imię 😂. Tez się nie mogę doczekać próby. Pamiętaj by zabrać siostrę.

****

Przepraszam, ale taki trochę beznadziejny tak jak mój dzień.

Dance (not) like you ChardreOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz