Maraton 3
Lekarze mówią, że ze mna jest coraz lepiej i, że nie będą musieli przedłużać mojej wizyty tutaj. Cieszę się z tego, bo miesiąc minął, a ja już nie myślę ciągle o blądynie. I to oznacza, że za dwa miesiące z tad wyjde i zaczne nowe, spokojne zycie.
Na zajeciach mogliśmy sobie opowiadać różne historie, jedna dziewczyna opowiedziała o swojej przyjaciółce, która wiedziała o jej depresji i ją wspierała we wszystkim, aż sam sie wzruszyłem, kiedy dodała, że jak wyjdzie to są umuwione na zakupy i babski wieczór. Najlepsze w tym wszystkim jest ti, że poznały się przez internet, a dzień przed jej przyjściem do szpitala spotkały sie po raz pierwszy. Ktoś inny opowiedział jak bardzo kocha sztukę, i że kiedyś został poproszony o grafit na jednym z murów na ulicy w Bristolu.* Parę osób opowiedziało o swoich zauroczeniach, ze trzy dziewczyny wymieniły mnie w tej sprawie, co było bardzo miłe. Kiedy juz nikt więcej nie chciał opowiadać zgłosilem się na ochotnika.
- Jakiś czas temu zrobilem konkurs taneczny, na który zglosiło sie mnóstwo osób. Tam poznałem Charliego, od razu go polubiłem. Miał talent, ale reż problemy rodzinne. Chciałem mu pomuc i prawie sie udało, ale on zawiódł mnie a ja jego. Więcej się nie spotkalismy, a ja oszalałem. Nie byłem w stanie wybaczyć sobie, że go zostawilem w tak ciężkiej sttuacji. Ale od kąd tu jestem narze tylko o tym by go spotkać, kiedy wyjde chciał bym mu powiedzieć, że jest dla mnie najważniejszy na świecie. - zakończylem swoją wypowiedź, a po chwili uslyszalem brawa od osób ktore tam się działy i od psychologów. Mój lekarz Mr. Grojer poprosił mnie na chwile do swojego gabinetu.
- Zachowałeś się na prawdę bardzo dzielnie opowiadając im o Charliem. Moje gratulacje Leo to oznacza, że zrobileś bardzo duży krok. Rozmawiałem z radą i powiedzieli, że nogę ci to dać w nagrodę. - podał mi mój telefon i słuchawki
- Bardzo dziękuje. - przytulilem go
- Możesz go mieć dopuki ci sie nie rozładuje, po tem oddasz go mnie, a kiedy zasłużysz znów go zostaniesz ze 100% baterii. - pan Grojer odprowadził mnie do pokoju, a ja od razu wskoczylem na łóżko i póścilem jedna z moich ulubionych piosenek Halsey - without me. Na ekranie miałem dużo powiadomień od mamy, siostry, Jerrego. Wszystkie wiadomości były podobnej treści:
'' Szybko wracaj do zdrowia''
'' Nie mogę sie doczekać twojego powrotu braciszku''
''Trzymam kciuki, że wszystko sie uda''
Wiadomości od Jerzego były troszeczke inne. Mimo naszej kiepskiej relacji on sie o mnie troszczy. Postanowiłem napisać do niego, że wszystko idzie w dobrym kierunku.
Do Bohater:
Jeszcze tylko dwa miesiące i sie spotkamy. Lekarze mówią, że wszystko idzie w dobrym kierunku😊😊
Nie musiałem czekać długo na odpowiedź.
Od bohater:
Nie mogę się doczekać kwiatuszku❤❤
Do Bohater:
Ja też❤❤
****
Ulica w Bristolu* - w Bristolu jest ulica, na której artyści pokazują swoją sztukę tworząc piękne obrazy na starych murach
CZYTASZ
Dance (not) like you Chardre
Fanfiction1 część: Leondre to znany na całym świecie raper, ale też choreograf. Ma tysiące fanek ale też fanów w tym jednwgo największego. Charlie to chłopak z biednej rodziny, wielki fan Devriesa, miłośnik muzyki. Kiedy dowiaduje się, ze jego idol organizuj...