7

96 14 3
                                    

- Charlie Lenehan. Milo mi, że cie mam w swoim zespole. Jesteś jedynym chłopakiem jaki wysłał mi film i przyznałm, że byłem bardzo pozytywnie zaskoczony twoimi zdolnościami. Takiej choreografi bym chyba nigdy nie wymyślił ona jest świetna. Jak długo tańczysz?- cały czas patrzylem w jego hipnotyzujace oczy z wielkim usmiechem na ustach

- Szczerze to...- podrapal się po karku - na tym nagraniu zatańczyłem pierwszy raz w życiu. I bardzo się z dziwilem, ze ci się spodobało, bo choreografie wymyślalem na bierzaco. Tanczylem w rytm muzyki.

- Co?! Serio?! Wow, nie mogę uwierzyć w to co słyszę. Serio to był twój pierwszy raz?

- Tak.

- Wygladasz jak był bys profesjonalistą. Jesteś świetny.

- Dziękuje. To dla mnie wiele znaczy, ze ci się podoba.

- No a odpowiedź mi trochę o osobie. Ile masz lat? Co lubisz robić? I jeżeli chcesz to opis z swoje życie.

- Mam 18 lat, lubię grać w kosza, bardzo lubię Muzykę, a Szczególnie lubię grać na gitarze.

- Grasz na gitarze?

- Tak, od jakis 11 lat.

- Z tego co słyszę to jesteś bardzo utalentowany. - ooooo zarumienil się mam ochotę powoedziec mu, że wygląda uroczo, ale co sobie o mnie pomyśli. - A jak ci się ogólnie w życiu układa?

- Um, nawet dobrze.

- Muszę jeszcze wiedzieć czy jesteś w stanie być na każdej próbie, bo chce, żebyś wystąpił w podstawowym składzie, a tacy tancerze muszą być zawsze na treningach. Jesteś w stanie być na każdym?

- Myślę, że dam rade być na Wszystkich treningach. Bardzo ci dziękuje, że chcesz mnie w swoim teamie.

- Nie ma za co.- przytuliłem go

Boże jak on cudownie pachnie, przytulilem go tak by wygladało to na przytulenie swojego fana, ale tak na prawdę marzylem o tym od pierwszej chwili gdy go zauważyłem. Chwile później byłem zmuszony go póścić, ale ja chce jeszcze. Usmiechnąłem się do niego, co odwzajnił po czym poszedł do swojej slodkiwj siostrzyczki, z którą rozmawiałem wcześniej.

Wiedzialem, że jest cudowny. Po prostu idealny, niech zmieni nazwisko na Charlie Pieprzona Perfacja, bo zawrócił mi w głowie i nie mogę racjonalnie myśleć. Czemu Przy takim cudownym facecie robię się nieśmiały? Nawet ta rozmowa mi nie wyszła. A te jego oczy, mógłbym w nich utonąć, zakochalem się.

Niestety moje rozmyślania o bladynie przerwała mi kolejna osoba, zostało się tylko 10 osób, które muszą przejść przez badania i z którymi chce porozmawiać.

Po badaniach kazałem czekać wszystkim na sali, a sam przejżałem ich wynik razem z lekarzem, naszczęście każdy z nich był zdrowy i nie było, żadnych przeciwwskazań by tańczyli, jedynie wyniki Charliego były dziwne. Postanowiłem sobie z nim to wyjaśnia, bo on musi być moim tancerzem! Od razu po niego poszedłem.

- Charlie mogę cie prosic?

Bladym zerwał się z miejsca i szedł za mną. w moim pokoju zacząłem rozmowę.

- Charlie czy ty jesteś na coś chory?

- Nie, a stało się coś? Moje wyniki są złe?- lekko się przeraził

- Chodzi o to, że w twoich badaniach wynika, że jest cos nie tak, ale nie jest to żadna choroba która nie pozawala tańczyć, ale nie wiemy co to. Możesz nam to jakoś wyjaśnić? - pokazałem mu kartkę z jego wynikami

- To pewnie dla tego, że dopiero co byłem chory. Miałem jelitówke, jakieś 4 dni temu.

- Pewnie to jest Przyczyną, wyniki by na to wskazywały - uf nic mu nie jest

- To świetnie, juz nie mam do ciebie pytań. Możemy iść do reszty muszę powiedzieć wam o następnym treningu i jak to bedzie wyglądać.

Skierowalismy się do sali, gdzie powiedziałem o wspomnianych sprawach i przypomnialem im o powadze sytuacji, opowoedzialem też dlaczego zrobiłem ten konkurs i jeżeli dobrze pójdzie to może zrobię jeszcze jeden taki. Trochę jeszcze z nimi pomagałem, posmiałem się i porobilem zdjęć. Cudownie się czułem Przytulając znowu Charliego.

****

myślałam że nie dam rady go napisać, jutro wypada mi kartków z fizyki potem z biologii, matmy, a na koniec z angielskiego. i to wszytko podrząd. No ale nie mogłam juz wytrzymać bo kocham Chardre i was bo mnie bardzo motywuje cie😘😘❤❤

Dance (not) like you ChardreOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz