first win

1.7K 138 6
                                    

jedyne miejsce, w którym powinnaś być, jest w moich ramionach

_________________________________________

— Nasz comeback... – wszyscy członkowie patrzyli na rozlane na podłodze kosmetyki z wyrazem bólu na twarzy. Było oczywiste, że ich występ musiał zostać odwołany. Każdy z nich przypomniał sobie niezliczone męczące ćwiczenia na ten dzień.

— Nie poddawajcie się jeszcze! – zawołałaś i wszyscy odwrócili się do ciebie. Twoje dłonie zacisnęły się w pięści. – Wszyscy ciężko pracowaliście na comeback, ja nigdy nie odpuszczam. – powiedziałaś zdecydowanym głosem, zanim wybiegłaś z pomieszczenia. Wszyscy patrzyli bezradnie, wymieniając zmartwione spojrzenia.

Twoje oczy rozglądały się po korytarzach i różnych pokojach. Po losowym wybraniu wpadłaś do jednego z nich, zaskakując ludzi w środku.

Na krzesłach było kilku przystojnych chłopców, a każdy z nich miał wizażystkę. Wszyscy zatrzymali się, by na ciebie spojrzeć.

— Proszę, posłuchajcie mnie. – skłoniłaś się nisko.

~*^*~

— Aeri! – zawołał Yoongi, gdy podbiegłaś do niego. Jego oczy utkwiły w wielu bandażach na twoich ramionach i nogach, a ostry ból przeszedł przez jego klatę piersiową. – Idiotko, nie biegaj, wciąż jesteś ranna! – odgarnął ci włosy, wpatrując się w twoje oczy.

Uśmiechnęłaś się słodko, odpychając pudełko, które trzymałaś, w jego ramiona. 

— Gdzie ty... – rozszerzył oczy, kiedy zobaczył różne produkty do makijażu w pudełku.

— Już nie chcę widzieć twojej smutnej miny. – powiedziałaś nieśmiało, spoglądając na ziemię. – Ten comeback jest ważny także dla mnie.

Yoongi poczuł szarpnięcie w piersi i chęć przytulenia cię. Gdy jego ręka podniosła się, by dotknąć twojej twarzy, spojrzałaś mu w oczy.

— Co ja bym bez ciebie zrobił? – roześmiał się lekko, szczypiąc twój miękki policzek. Zaczerwieniłaś się na jego słowa.

— Pospiesz się i zrób ten makijaż. – odwróciłaś wzrok. Potem złapał twoją rękę, ciągnąc cię za sobą.

— Jesteś niebezpieczną dziewczyną, Shin Aeri. – zacisnął uścisk na twojej dłoni.

— Co? – uniosłaś brwi. Odwrócił się i uśmiechnął lekko.

— Jesteś taka słodka, myślałem, że moje serce przestało bić.

~*^*~

— Już prawie czas! – manager dał sygnał, a członkowie skinęli głowami.

Jin wykonał swój ruch taneczny po raz ostatni, a Namjoon uważnie obserwował, jak Hoseok zademonstrował choreografię grupie.

— Nie upuszczaj mikrofonu. – dokuczał najstarszy, podając liderowi mikrofon.

Taehyung dokuczał hyungowi za kamerą, gdy próbował zjeść obiektyw, aJungkook usiłował skopiować Jessi, która występowała na scenie.

Wkrótce przyszła ich kolej i musieli wyjść na scenę. Yoongi zwrócił się do ciebie po raz ostatni:

— Zaczekaj na mnie. – potarł tył twojej dłoni, zanim niechętnie odszedł i poszedł za resztą.

~*^*~

— Ah, chcę iść do domu. Kiedy to się skończy? Chcę spać. Mogę się tu położyć? – Jin relacjonował myśli Yoongiego.

Patrzyłaś, jak członkowie zespołu bawią się w poczekalni. Taehyung wydawał piskliwe odgłosy ptaków, Jimin śmiał się z dad joke Jina, Jungkook spał z obiema stopami w powietrzu, a Yoongi leżał obok niego.

— Hej, kto piernął? – skarżył się Jin.

— On. – Jimin wskazał na Namjoona i okazało się, że ten dźwięk spowodowany był krzesłem.

Podczas gdy Jin karcił Namjoona, przerwał im podekscytowany manager.

— Na scenę, już. – wszyscy wymienili na to zmieszane spojrzenia.


— I NEED YOU wygrało pierwsze miejsce.




daegu boy ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz