Kinja
July zasnęła. Zresztą złamała mi serce. Wiem, że jest na mnie wściekła. Wie, że to ja zaczęłam, ale jednak mnie to boli. Boli, że skrzywdziłam osobę, która niezawiniła. Nienawidzę cię Daniel! To wszystko przez niego gdyby nie istniał... nieważne. Zresztą chyba wolę, żeby mnie przenieśli do innej szkoły. Nie chcę być z tym głupkiem w jednej szkole. Ja niewiem dlaczego mi na niej tak zależy my się nawet nie znamy. No znamy, ale nie tak przyjacielsko. Szkoda mi jej. Moje rozmyślania przerwała wejście naszych mam. Trajkotały jakbym nic nie zrobiła, a według prawa powinnam zostać wyrzucona ze szkoły.Mama: nie wiem czy Ci to odpowiada, ale przenosimy Was do innej szkoły.
Ja: ok
Mama July: Ciebie i Juliette.
Ja: do tej samej?
Mama: tak
Ja: A która to?
M. July: do Madey
Ja: co! To ta szkoła gdzie chodzi nasz książe wampirów!
Mama: skąd wiesz?
Ja: takie rzeczy się wie
***
Następnego dnia byłam już w domu. Byłam na siebie wściekła. Naprawdę. Byłam wściekła.
CZYTASZ
Wampirza Zemsta- Bitwa o wszystko
TerrorTo było dawno, ale nie tak dawno, aby o tym zapomnieć. Nasi władcy, Davies i Claries, dzielnie władali magicznym państwem. Od pokoleń to właśnie oni rządzili, a to dzięki klejnotowi mocy, który został im ofiarowany tuż po ogłoszeniu ich, jako władcó...