Pojedynek Sasuke i Gaary dla Shiro był niezwykle interesujący. Z zapartym tchem patrzyła jak bardzo Sasuke poprawił się w tak krótkim czasie i naprawdę udało mu się przypiąć Gaarę do ściany. Jednak im dalej szła walka tym bardziej Shiro zauważyła, że dzieje się coś dziwnego. Wszyscy shinobi piasku wydawali się być czymś poddenerwowani. W szczególności rodzeństwo czerwonowłosego.
A potem Sasuke zranił Gaarę do krwi i wszystko działo się bardzo szybko. Chłopak zaczął się transformować, a potem ludzie wokół zaczęli zasypiać.
- Shiro-chan wszystko w porządku?- do białowłosej podbiegła Sakura i ze zmartwieniem sprawdziła, czy z nią wszystko w porządku.
- Tak, czy to genjutsu?- Shiro wskazała na śpiących shinobi i cywilów.
- Tak, ale nie wiem co się dzieje.- przyznała różowowłosa.
- Wszystko z wami w porządku?- nagle koło nich pojawił się Kakashi, który szybko sprawdził, czy nic im nie jest.
Shiro miała lekkie deja vu...
- Dźwięk i Piasek rozpoczęli inwazję na Konohę pod przywództwem Orochimaru. To genjutsu, które rzucili nie jest zbyt silne, ale łatwo w nie wpaść. Sakura obudzisz Naruto?- dziewczyna kiwnęła głową i ruszyła w kierunku członka swojej drużyny.
Kakashi wykonał technikę przywołania, a po chwili pojawił się Pakkun, który trochę narzekał.
- Sasuke pobiegł za Gaarą, ale wątpię, żeby sobie sam z nim poradził. Musicie zapewnić mu wsparcie.- drużyna siódma kiwnęła głową.
Naruto i Sakura szybko pognali w kierunku w którym udał się Sasuke.
- Shiro staraj się nie angażować w walkę.- dziewczyna popatrzyła na niego niezrozumiale.
- Co masz na myśli Onii-sama? Też jestem shinobi! Muszę bronić swojej wioski.- powiedziała stanowczo.
- Nie mówię, że nie, ale martwię się, że twoja choroba da o sobie znać. Nie chcę, żebyś została ranna.- Kakashi pogładził jej włosy.
- Mimo wszystko i tak pójdę.- Hatake westchnął i kiwnął głową.
- Uważaj na siebie.- Shiro kiwnęła głową.
- Będę!- nagryzła swój kciuk i przyłożyła dłoń do ziemi.- Kuchiyose no Jutsu!- powiedziała, a natychmiast w kłębie dymu pojawił się biały tygrys.- Eto Hikari potrzebuję, żebyś zabrała mnie do miejsca gdzie udał się Sasuke, Naruto i Sakura.
- Jak sobie życzysz Shiro-sama!- dziewczyna usiadła na jej grzbiecie, a wtedy Hikari bardzo szybko zaczęła biec w kierunku, gdzie czuła zapach wspomnianych wcześniej dzieci.- Czuję z tamtego miejsca silne nagromadzenie chakry ogoniastej bestii.
Shiro skupiła się na energii nagromadzonej w powietrzu. Miała wrażenie, że przez chwilę jest na pustyni. Chakra ta była bardzo podobna do tej, którą emanował Naruto podczas swojej walki, ale równocześnie była zupełnie inna. Ta przypominała bardziej Shiro o wielkiej pustyni sięgającej za horyzont, gdzie po niej biega niesforny tanuki.
- Musimy się pośpieszyć.- jak na zawołanie Hikari jeszcze bardziej przyśpieszyła.- Sasuke!
Shiro zeskoczyła z tygrysa i podbiegła do Uchihy, który zwijał się z bólu na gałęzi drzewa. Sakura była nieprzytomna przypięta ręką z piasku do drzewa.
- Hikari proszę uwolnij Sakurę.- powiedziała i sprawdziła czoło Sasuke, które było gorące.- Sasuke jak się czujesz? Mogę kazać Hikari zabrać cię do wioski.
- Nie ma takiej potrzeby.- powiedział tylko i oparł się na niej, a Shiro w pocieszający sposób go objęła.
- Czy Naruto walczy?- spytała i popatrzyła w kierunku, gdzie czuła tą ogromną chakrę.
- Tak...- Sasuke mruknął tylko, ale nadal nie zamierzam opuszczać ciepłych ramion dziewczyny.
Nagle Shiro zobaczyła olbrzymiego tanuki z piasku, a na przeciwko niego była wielka ropucha. Walczyli zaciekle, a białowłosa z zachwytem wpatrywała się w członka swojej drużyny.
- Naruto jest niesamowity.- szepnęła.
Witam
Ja wiem, że rozdział powinien być dawno temu, ale jakoś tak nie mogłam się zebrać. Cóż egzamin powoli dobiega końca i będziemy kończyć pierwszą część Naruto. Jednak to nie koniec, bo jest jeszcze dużo do napisania.
Do zobaczyska w kolejnym rozdziale!
Makoto~
YOU ARE READING
Dźwięk Dzwoneczka || Naruto
FanfictionHatake Kakashi wracając z misji, napotyka w lesie młodą nieprzytomną dziewczynę. Postanawia zabrać ją do wioski, gdzie po jej przebudzeniu okazuje się, że nic nie pamięta. Opieka nad nią zostaje powierzona Kakashiemu, jak również nadaje on jej nowe...