MagAlice Story

Rozdział 23

Trzy rozdziały w 24h - ot taka niespodzianka ode mnie;)
Zapraszam do zostawienia choć jednego komentarza przez każdego z Was - będzie mi bardzo miło:)
W tym rozdziale komentarze szczególnie widziane 🤣

Alice Dreamer napisał/a na czacie NAJLEPSI JEZDZCY EVER FOREVER

Alice: Dziewczyny, jesteście?

Alex: nie ma mnie

Linda: Tak.

Lisa: Alex, przecież jesteś u mnie

Alex: myślałam, że chodzi o to kto jest w domu

Linda: Jakim domu?

Alex: własnym, ciołku

Lisa: wtf

Linda: Chodziło raczej o naszą obecność online.

Alice: Nieważne. Mam pytanie.

Alex: pytaj pytaj, odpowiem

Linda: Nawet nie wiesz o co chodzi to skąd wiesz czy odpowiesz?

Alex: bo ja wszystko wiem.

Lisa: Uwierzcie mi, jak ona to pisze to śmieje się jak opętana

Alex: LISA NO.

Lisa: A teraz mnie chce zabić!!!

Linda: Uspokójcie się dzieciaki.

Alex: PANI DOROSŁA SIĘ ZNALAZŁA

Alice: Błagam dość. Chciałam o coś poważnego zapytać, a wam coś odbija...

Lisa: To chyba niemożliwe. Właśnie Alex wcina ten swój popcorn, więc czekam aż go rozsypie

Alex: cichaj no. dzisiaj chyba nie bedzie takich rewelacji jak ostatnio

Alice: No nie powiedziałabym

Linda: To co się takiego stało? Alex po ostatnim wyznaniu nie pozbierała się do końca dnia, teraz będzie gorzej?

Alex: ...

Alice: No nie wiem, możliwe, ale chyba nie powinnaś być przy tej rozmowie

Alex: C o, czemu?

Alice: Bo chciałabym o coś zapytać związanego z Twoim ulubionym nauczycielem.

Alex: CO TEN RUMIANEK W KAPTURKU ZNOWU ODWALIŁ?

Linda: Avalon? Alex, chyba naprawdę musisz wyjść, bo jak się okaże, że jest jakimś przychopatą to załamania nerwowego dostaniesz.

Alex: omg

Lisa: Alice może lepiej zacznij pytać, bo jak tak dalej pójdzie to ja nie wiem co jej odwali w moim domu.

Alice: Dobra, czas na powagę. Czy którakolwiek z Was już mówiła komuś o mnie i Y?

Linda: Ja nie

Lisa: Ja też nie

Alice: Alex?

Alex: ...

Alex: Rumiankowi coś tam powiedziałam na treningu, aleeeeeeeee nie pamiętam już co

Alice: Fvck.

Alex: to źle, tak? przepraszam...

Alice: jak byłam u niego to tak trochę się posprzeczaliśmy.