18

241 5 2
                                    

*W rozdziale pojawią się sceny +18*

Nie czekając na Aiden'a (tak jak mi powiedział) poszłam do łazienki pod prysznic aby się odświeżyć. Kiedy wyszłam z kabiny ubrałam szare dresy i czarną koszulkę na ramiączkach którą włożyłam w spodnie. Wyszłam z toalety i o mało co nie dostałam zawału, na moim łóżku leżał Aiden... bez koszulki

- Kurwa mać - chłopak zaczął się śmiać z mojej reakcji - Jak tu wszedłeś? Aha, klucze w doniczce, jak zwykle

- Ile można na ciebie czekać? - zaczął narzekać

- A ty po jaką cholerę żeś tu przylaz

- Pisałem że przyjadę - wzruszył ramionami

- Pytałeś czy możesz

- Nawet jakbyś powiedziała że nie to i tak bym przyjechał

- Czemu jesteś bez koszulki? - uśmiechnął się

- Bo... po pierwsze, w tym pokoju jest z 30 stopni, a po drugie, ostatnio powiedziałaś że chciałabyś aby nasz pierwszy raz był na wygodnym łóżku, u ciebie, kiedy nikogo nie będzie w domu - zaczął wymieniać - Wszystko jest tak jak chciałaś więc szkoda nie skorzystać z takiego ciałka - wskazał na siebie a ja się zaśmiałam, podeszłam do niego bliżej i usiadłam na nim okrakiem

- Przed chwilą się ubrałam

- To ja cię rozbiorę, nie ma sprawy - przybliżyłam swoją twarz do jego i zaczęliśmy się namiętnie całować

Chłopak jeździł dłońmi po moich plecach i schodził coraz niżej aż w końcu dotarł do moich pośladków i zaczął je ściskać dzięki czemu, cichutko jęknęłam. Ocierałam się o niego co też sprawiało mu przyjemność. Aiden wyjął moją bluzkę ze spodni po czym szybkim ruchem ją ze mnie zsunął i rzucił gdzieś na podłogę, przewrócił mnie tak że to on teraz nade mną górował. Odwiązał mi dresy i ściągnął je ze mnie, to samo ja zrobiłam z jego spodniami, jego dłonie dotarły do zapięcia od mojego stanika, odpiął go i zdjął. Zaczął bawić się moimi piersiami i ssał mi sutki, czułam się przy nim trochę zawstydzona, on jest w tym doświadczony a ja w ogóle. To fakt, nie jestem już dziewicą ale też dużo razy tego nie robiłam i trochę wstyd mi z tym. Odeszłam od moich myśli i z powrotem wróciłam do tej chwili, Aiden znów zaczął całować moje usta, na początku powoli a potem coraz szybciej

- Jesteś idealna skarbie - powiedział ciszej

Przez jego słowa jeszcze bardziej się zawstydziłam ale postanowiłam mieć to w dupie. W końcu chłopak ściągnął mi majtki dzięki czemu ja byłam już nago a on w bokserkach więc w końcu też postanowiłam wziąć się do roboty. Przewróciłam go tak że znowu siedziałam na nim okrakiem, widać było po nim że zupełnie się tego nie spodziewał. Zsunęłam z niego bokserki i powiem szczerze że naprawdę nie spodziewałam się takiej wielkości, znowu przybliżył moją twarz do swojej i pocałował

- Napewno tego chcesz? - spytał z troską, ja byłam już tak podniecona że ciężko byłoby mi powiedzieć „nie"

- Tak

- Dobra, mi nie musisz dwa razy powtarzać

Po tych słowach Aiden założył prezerwatywę i wszedł we mnie całą swoją długością a ja z przyjemności mocno ścisnęłam poduszkę na której leżał chłopak i głośno jęknęłam. Na razie był delikatny i nie poruszał się we mnie ani wolno ani szybko ale po kilku minutach w końcu nadszedł ten moment gdzie byłam już bardzo blisko końca

- Szybciej - wyszeptałam mu na ucho, ten na zawołanie wykonał moje polecenie a ja czułam że brakuje mi dosłownie kilka sekund żebym doszła, to samo widziałam po Aiden'ie, po chwili doszliśmy prawie w tym samym czasie

He's not a good boyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz