Rozdział 28

946 31 0
                                    

***

Pod nieobecność Valide Sultan, Hurrem zorganizowała zabawę w haremie. Wszyscy tańczyli, bawili się, podczas gdy ludzie poza pałacem umierali w cierpieniu. Plaga rozwijała się szybko i odbierała życie nawet tym niewinnym

- Co tu się dzieje, Gulsah?- zapytała Neslisah Sulta stojąc na balkonie, skąd można było zobaczyć cały harem

- Hurrem Sultan zorganizowała zabawę, pani.- odpowiedziała krótko

- Gdy Valide Sultan się o tym dowie, będzie wściekła.- stwierdziła sułtanka dotykając swojego brzucha

- Nie powinnaś się przejmować tym pani. To szkodzi dziecku.- stwierdziła Melek

- Nie przejmuję się tym. Jednak uważam, że Hurrem powinna przystopować. Zachowuje się jak pani haremu. Współczuję jedynie naszej Valide Sultan, która musi się z nią użerać.- powiedziała spokojnie, po czym ruszyła w kierunku komnaty sułtana, którego chciała zobaczyć. Gdy strażnicy pod drzwiami przepuścili sułtankę, ona udała się od razu na taras władcy

- Neslisah.- powiedział Suleyman z uśmiechem całując kobietę w czoło, a jego dłoń dotknęła jego brzucha.- Jak się czujecie?- zapytał czując delikatne kopnięcia

- Dobrze panie. Dziecko powoli zaczyna kopać. Nie mogłabym być bardziej szczęśliwa.- odpowiedziała z uśmiechem

- Dostałem list od twojego wuja. Poinformowałem go o pladze w stolicy i poprosiłem, by przełożył swój przyjazd. Dla jego dobra.- poinformował ją

- Teraz będę spokojniejsza, że nic mu się nie stanie.- szepnęła z ulgą zajmując miejsce na otomanie, a zaraz obok niej usiadł padyszach.- Znowu byłeś u księżniczki, prawda?- zapytała

- Nie mów, że ty również jesteś zazdrosna.- powiedział dotykając jej nosa palcem

- Jesteś sułtanem, a to jest harem. Tutaj możesz mieć każdą. Boli mnie, gdy widzę ciebie w ramionach innej, jednak milczę bo wiem, że takie jest prawo. Najważniejsze jest dla mnie jednak, być był blisko mnie, nie zostawiał mnie i nie odrzucał.- stwierdziła spokojnie. Suleyman pocałował dziewczynę w usta

- Nigdy.- powiedział jej, po czym przyciągnął bliżej przytulając ją do siebie. Neslisah przymknęła oczy rozkoszując się tą chwilą

***

Parę dni później w pałacu Hatice Sultan odbyła się kolacja z udziałem rodziny sułtańskiej. Dołączyła do niej również Princess Isabella, ku niezadowoleniu Hurrem. Następnego dnia cały harem przeżył szok, gdy księżniczka wprowadziła się do haremu i dostała komnatę na piętrze faworyt. Mahidevran po raz kolejny triumfowała, a Hurrem była załamana

NESLISAH *Wspaniałe Stulecie* |ZAKOŃCZONE|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz