22

186 10 0
                                    

V poszedł otworzyć drzwi a w nich usłyszeliśmy że ukazało się całe BTS, V zaprosił ich do salonu a ja powiedziałam do Ali że będę się zbierać ponieważ nie chcę się na razie widzieć z RM i Jungkookiem 

BTS ( oprócz V ) :  hej !!!

Ania : hej okey to ja idę 

RM : gdzie idziesz 

Ania : nie ważne papa V pa Ala 

Przytuliłam ich na pożegnanie i całą resztę oprócz RM i Jungkooka, po czym wyszłam z domu, nie doszłam nawet do furtki a za mną wyszli RM i Jungkook 

RM i Jungkook : Ania !!!!!!!!!!!

Ania : nie mam czasu 

Jungkook : proszę porozmawiaj z nami 

Ania : po co ??

RM : przepraszamy cię za tą sytuację już zrozumieliśmy wszystko 

Ania : no najwyższa pora ale musiałam zaingerować złością żebyście w końcu zrozumieli, a teraz sorki ale idę 

Poszłam nie czekając na ich odpowiedzi ale w oddali słyszałam jak coś jeszcze mówią ale nie usłyszałam już co mówili. 

Poszłam zrobić zakupy, chodziłam sobie po sklepie i oglądałam co jest ciekawego myśląc przy okazji co zrobić na obiad, kiedy zrobiłam zakupy postanowiłam jeszcze iść do galerii na kawę, kiedy siedziałam sobie w kawiarki, zamówiłam sobie kawę i posiedziałam chwilę, w pewnym momencie podeszły do mnie 2 dziewczyny 

?? : czy ty jesteś Ania ??

Ania : zależy kto pyta ??

??? : czyli tak ??

Ania : a wy to ??

?? : jestem SooRan a to moja siostra SooJin 

Ania : okey ale o co chodzi ??

SooRan : czyli jesteś Ania tak 

Ania : tak ale o co chodzi ???

SooJin : choć na chwilę  do łazienki musimy porozmawiać 

Ania : a jak nie pójdę ??

SooRan : chcemy tylko pogadać 

Ania : no nich będzie 

Ja trochę zestresowana zabrałam swoje rzeczy i przygotowując do obrony swój gaz pieprzowy który miałam zawsze w kieszeni poszłam za dziewczynami, kiedy weszłam do łazienki od razu jedna z nich uderzyła mnie z pięści w twarz, ja się złapałam za policzek i powiedziałam głośno 

Ania : co to miało być !!!!

SooJin : zamknij się i posłuchaj nas, jeżeli nie rozwiedziesz się z RM to pożałujesz on jest mój 

Ania : chyba was coś pogięło

Po tych słowach ta druga popchnęła mnie na umywalkę przez co rozcięłam sobie łuk brwiowy i potłukłam całą rękę, one po tym uciekły krzycząc 

SooJin, SooRan : masz 2 dni !!!!!

Ja usiadłam na ziemi z podbitym okiem, rozciętym łukiem brwiowym i obitą całą ręką od nadgarstka do samego łokcia i zaczęłam płakać i mówić sobie w głowie 

Moje Myśli :

Ja nie chciałam tego wesela, czemu każdy tak mnie traktuje, dosłownie wszyscy, każdy patrzy na mnie z złością w oczach, RM mnie nienawidzi, każdy robi wszystko żeby mnie zniszczyć, koniec z tym idę zerwać ten kontrakt nie mam zamiaru cierpieć dłużej

Koniec Myśli :

Cała poturbowana wstałam zakryłam rękę długim rękawem z bluzy, na twarz założyłam maseczkę a na czoło postanowiłam założyć sztuczną grzywkę którą kupiłam w jednym ze sklepów galerii oczywiście założyłam również okulary, potem zabrałam rzeczy i udałam się do domu, nawet nie zauważyłam że siedziałam w łazience  ponad 4 godziny, poszłam powoli do domu, chciałam po cichu wejść do sypialni i się ogarnąć ale gdy tylko weszłam usłyszałam śmiechy w salonie, już wiedziałam że wszyscy są w domu, odłożyłam rzeczy w przedpokoju i mówiąc że jestem szybko udałam się łzami w oczach w sypialni w której się zamknęłam 


Pov RM : 

siedzimy sobie już jakiś czas u mnie i Ani w domu, czekając aż wróci ponieważ chłopcy i Ala chcieli zrobić sobie noc filmową, zacząłem się o nią trochę denerwować bo nie ma już jej jakieś 7 godzin, nie odbierała telefonu, kiedy usłyszałem że mówi że jest chciałem żeby do nas przyszła ale powiedziała to z drżącym głosem, już wiedziałem że coś jest nie tak a jak uciekła szybko do pokoju z okularami na oczach maską na twarzy i kapturem na głowie szybko wiedziałem że coś się stało 

RM : idę do niej 

Jungkook : pewnie dalej jest zła na nas 

RM : to nie to 

Jungkook : czemu, a niby co ??

RM : wsłuchałem się i ona na stówę płakała i jeszcze zakryta cała twarz, musiało się coś stać 

Po tych słowach szybko pobiegłem na górę a za mną Jungkook i reszta oczywiście też 

Koniec myśli RM :

Kiedy zamknęłam się w sypialnie nie minęło 5 minut i usłyszałam pukanie do drzwi i spokojny głos RM 

RM : Ania wszystko dobrze, co się stało ??

Ania : nic daj mi spokój  ( powiedziałam cała zapłakana )

RM : czy ty płaczesz 

Ania : daj mi spokój !!!!!

Jungkook : Ania to ja Jungkook reszta też jest powiedz nam co się stało 

Ania : dajcie mi wszyscy spokój !!!!! nie chce już żyć ( to zdanie powiedziałam po cichu ale chyba każdy usłyszał ponieważ RM zaczął dobijać się mówiąc )

RM : proszę cię otwórz te drzwi 

Nie reagowałam już na to poszłam do łazienki i wyjęłam z niej nożyczki, chciałam się już pociąć ale po chwili ktoś wyważył drzwi i wyrwał mi nożyczki z rąk po czym mnie przytulił, to był ..........................................................................................

Od Fikcji Do Szczęścia Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz