Ania : kochana powiem ci jedno, może i sytuacje z Namem się powtarzają ale dziecko nie jest niczemu winne, nie mam mowy żebym zrobiła coś temu maleństwu
Ala : dzięki bogu, już myślałam że będziesz chciała usunąć ciążę
Ania : nie jestem taka głupia
Ala : cieszę się
Kiedy prawie skończyłyśmy rozmowę do sali wszedł lekarz
doktor : dzień dobry paniom
Ania i Ala : dzień dobry doktorze
Doktor : jak się panie czują
Ania i Ala : w miarę dobrze
Doktor : bardzo się cieszę ponieważ miała pani pani Aniu dużo szczęścia, mało brakowało a straciłaby pani ciąże
Ania : że co ???
Doktor : tak przez stres
Ania : ale teraz wszystko dobrze ??
Doktor : na szczęście tak ale trzeba będzie powiedzieć doktorowi do którego chodzi pani z ciążą dać mu tą kartkę, to jest dodatkowe badanie
Ania : dobrze, a co z Alą ??
Doktor : z panią Alicją jest wszystko w porządku
Ala : a dlaczego zrobiło mi się nie dobrze
Doktor : tańczyły panie prawda ??
Ania i Ala : tak
Doktor : i wszystko jasne, po przez taniec pani skakała przez co zarodek zaczął się trząść i zrobiło się pani niedobrze
Ala : aha rozumiem
Doktor : muszą panie bardzo uważać
Ania i Ala : będziemy
po rozmowie doktor wyszedł a my zostałyśmy same
Ania : Ala co ja mam zrobić
Ala : kochana przecież ci pomogę............
Minął cały dzień spędzony w szpitalu na obserwacji, nikt cały dzień nie wchodził do sali, ale w pewnym momencie wszedł doktor
Doktor : drogie panie na korytarzu czeka 2 chłopców
Ania : panie doktorze nie chcemy żadnych gości
Ala : dokładnie i chcemy żeby pan nic nie mówił nikomu o naszych ciążach
Doktor : jak najbardziej, tylko że oni bardzo się martwią, chwilkę jak oni mieli na imię, Taehyung i Namjoon
Ania : Jeżeli chodzi o Taehyunga to może przyjść a Namjoona nie chcę widzieć na oczy
Doktor : oczywiście przekażę a i jeszcze jedno oto pań wypisy, za 30 minut dostaną panie wyniki i mogą panie wyjść ze szpitala
Ania : dziękujemy bardzo
Po tych słowach doktor wyszedł a po chwili Taehyung wszedł na salę
Tae : hej kochanie hej Ania jak się czujecie
Ala : dobrze skarbie
Ania : nie jest najgorzej
Tae : przywiozłem wam ubrania, a i Ania Nam czeka na korytarzu
Ania : nie chce go znać
Tae : ale
Ania : Tae nie ma żadnego ale nie chcę widzieć Nama już nigdy
Ala : Skarbie Ania już zbyt wiele razy cierpiała przez Nama, wiem że to twój przyjaciel ale musisz to zrozumieć
Tae : wiem
Tae widziałam że posmutniał, w tym czasie do sali weszła pielęgniarka
Pielęgniarka : dzień dobry tutaj są wasze badania i możecie już wracać do domu, tylko proszę was uważajcie na siebie i na dzieci oczywiście też
Tae : dzieci ??? jakie dzieci ???
Ja i Ala tylko na siebie spojrzałyśmy na siebie po czym Ala powiedziała
Ala : kochanie wytłumaczę ci to potem
Pielęgniarka : to ja już może pójdę
my : do widzenia
Kiedy pielęgniarka wyszła Tae zaczął wypytywać
Tae : jakie dzieci, o czym ona mówiła
Ala : skarbie chodzi o oto że jestem w ciąży
Tae : że co ???
Ania : to prawda ja też
Tae : zaraz zaraz bo nie rozumiem, ty i Ala jesteście w ciąży
Ania i Ala : tak
Tae zaczął skakać jak mała dziewczynka i się cieszyć i mówić że będzie tatusiem i wujkiem na wypasie
Ania : cieszę się że się cieszysz ale nie krzycz ponieważ Nam nie może się dowiedzieć
Tae : dlaczego ?
Ala : karbie Ania nie ma zamiaru powiedzieć Namowi o ciąży
Tae : ale przecież to ojciec, prawda ??
Ania : tak on jest ojcem ale nie chce żeby wiedział bo nie mam zamiaru do niego wrócić
Tae : rozumiem nie powiem nic ale to gdzie się podziejesz skoro nie chcesz z nim mieszkać
Ala : przecież wprowadzi się do nas
Ania : nie mam mowy, dzisiaj pojeżdżę sobie i poszukam mieszkania
Tae : Ala ma rację nie będziesz nic szukać tylko wprowadzisz się do nas
Ania : nie ma takiej opcji nie chcę żeby Nam wiedział gdzie mieszkam
Tae : dobra pogadamy po drodze a teraz przebierzcie się i jedziemy................................
CZYTASZ
Od Fikcji Do Szczęścia
HumorCzy spełni swoje marzenia o korei ??? Czy pozna swojego biasa ?? Pokocha go ?? A może znienawidzi ??? Jak potoczy się jej życie??? Moze będzie wolała wrócić do Polski?? Cześć jestem Ania jestem z polski mam najlepszą przyjaciółkę Alicje którą traktu...