Kiedy wyszedłem cały w skowronkach, chłopcy się strasznie dziwnie na mnie spojrzeli
Jungkook : a ty co taki szczęśliwy co ??
RM : Ania reaguję na dotyk i na czyjś głos, w dodatku zacisnęła rękę
Wszyscy : poważnie ??
RM : tak jestem taki szczęśliwy, poczekajcie tutaj zaraz wracam
Jimin : gdzie się wybierasz ?
RM : zaraz wracam
Szybkim krokiem cały rozpromieniony wyszedłem ze szpitala po czym udałem się do galerii, kupiłem największego misia jakiego tylko znalazłem, po czym kupiłem też bardzo duży bukiet kwiatów , kiedy wszystko już miałem udałem się prosto do szpitala, kiedy byłem już w środku udałem się do chłopaków
V : Wow RM szalejesz
RM : muszę jej to wynagrodzić jak się zachowywałem
Jin : powiem ci RM że wszyscy jesteśmy z ciebie dumni wiesz o tym ??
RM : dziękuję wam bardzo, a teraz przepraszam ale idę do mojej żony
Poszedłem prawie w podskokach i wszedłem do sali, podszedłem do łóżka, kwiaty położyłem na szafce koło łóżka a misia położyłem na krześle, a ja sam usiadłem na drugim, złapałem rękę Ani i zacząłem do niej mówić
RM : Aniu nawet nie wiesz jak się cieszę że słyszysz co do ciebie mówię, obiecuję ci że jak tylko wyjdziesz ze szpitala zajmę się tobą tak dobrze jak tylko potrafię, i nie będę już taki dupkiem jakim byłem, naprawdę mam nadzieję że jeszcze kiedyś mi zaufasz
Doktor : proszę pana proszę już iść
Powiedział Doktor wchodzący do sali
RM : dobrze już idę
Pocałowałem w policzek Anie i wyszedłem, a za mną lekarz
RM : panie Doktorze czy jak Ania by się obudziła zadzwoniłby pan do mnie
Doktor : oczywiście że tak t mój obowiązek poinformować Pana o stanie pana żony
RM : dziękuję bardzo do widzenia
Doktor : do widzenia
Po tych słowach razem z chłopakami wróciliśmy do domu, a przed tym pojechaliśmy na zakupy, kiedy byłem już u siebie, postanowiłem posprzątać w naszym domu, moim i Ani, po czym położyłem się i zacząłem oglądać mieszkania i domy na sprzedaż, a dlaczego, dlatego że nie chcę żeby Ania miała złe wspomnienia
Oglądałem mieszkania i domy jakieś 5 godzin w pewnym momencie ktoś zadzwonił do drzwi, poszedłem otworzyć i okazało się że to chłopcy a dokładniej to Jhope i Jimin
RM : hej co tu robicie
Gestem ręki pokazałem żeby chłopcy weszli do salonu, usiedliśmy na kanapie i kontynuowaliśmy rozmowę
Jimin : chcieliśmy sprawdzić co robisz
Jhope : dokładne i czy jedziesz z nami do galerii na zakupy
RM : wiecie co nie bardzo chętnie ale nie dzisiaj
Jimin i J hope : czemu ??
RM : oglądam nieruchomości na sprzedaż
Jhope : co wy macie z tymi nieruchomościami
RM : my ??
Jimin : tak ty, V i Jin wszyscy
CZYTASZ
Od Fikcji Do Szczęścia
HumorCzy spełni swoje marzenia o korei ??? Czy pozna swojego biasa ?? Pokocha go ?? A może znienawidzi ??? Jak potoczy się jej życie??? Moze będzie wolała wrócić do Polski?? Cześć jestem Ania jestem z polski mam najlepszą przyjaciółkę Alicje którą traktu...