Od Fikcji Do Szczęścia

31

Kidy wyszedłem z domu od razu zadzwoniłem do Sugi i powiedziałem mu wszystko po czym zacząłem szukać Ani 

Koniec pov Jungkook : 

Pov Suga : 

Kiedy Jungkook się rozłączył ktoś na mnie wpadł i wytrącił mi telefon z ręki, to była dziewczyna szybko przeprosiła i pobiegła dalej, po około 10 minutach skapowałem się kto to był, to była Ania, była cała wystraszona, pobiegłem w kierunku w którym ona biegła, podczas biegu zastanawiałem się czemu biegła, może przed kimś uciekała 

Zastanawiałem się gdzie mogła pobiec, nagle przypomniałem sobie że Jungkook mówił że zabierze są w jakieś miejsce gdzie tylko on był i raz nas tam zabrał ale to było już dawno, szybko zadzwoniłem do Jungkooka 

Jungkook : halo Suga ???

Suga : stary pamiętasz jak mówiłeś że chcesz zabrać gdzieś Ania tylko nie wiesz kiedy ??

Jungkook : no pamiętam a co ??

Suga : zabrałeś już ją tam ??

Jungkook : tak byliśmy tak dzisiaj 

Suga : gdzie to jest ??

Jungkook : to jest ta malutka polana między drzewami pamiętasz byliśmy tam raz 

Suga : spoko 

Jungkook : a co jest ??

Suga : słuchaj jestem tutaj nie daleko tej polany ale nie wiem jak mniej więcej tam się wchodzi bo jest ciemno 

Jungkook : w sumie to dobry pomysł słuchaj pamiętasz te dwa drzewa innej barwy, one są tak jakby złączone ze sobą 

Suga : okey spoko wiem już gdzie dobra ja tam idę zobaczę może tak jest,

Jungkook :  okey ja tam zaraz będę i też przyjdę zobaczyć tylko za jakieś 20 minut bo jestem trochę dalej 

Suga : spoko to narka do zobaczenia 

Jungkook : no narazie 

Poszedłem cicho w to miejsce i okazało się że to był dobry pomysł, zobaczyłem płaczącą Anie pod jednym z drzew, cicho do niej podszedłem i powiedziałem 

Koniec pov Suga : 

Moje Pov : 

Kidy tak siedziałam rozpłakałam się i myślałam czy może nie wrócić do Polski i zapomnieć o tym wszystkim, bo mam dosyć 

Kiedy tak myślałam, nagle usłyszałam znajomy mi głos 

Suga : wszystko w porządku ?? co ty tutaj robisz ??? jest już 3.30

Ania : Suga ?? co ty tutaj robisz ??

Suga : j zapytałem pierwszy 

Nic nie odpowiedziałam a chłopak usiadł obok mnie i objął mnie ramieniem 

Suga : nie martw się wszystko będzie dobrze 

Anie : nie prawda nic nie będzie 

chłopak złapał mnie za zakryte ręce od zimna ale ja syknęłam z bólu ponieważ zabolał mnie nadgarstek 

Suga : co jest ??

chłopak podwinął mi rękaw i zobaczył cały siny nadgarstek 

Suga : kto ci to zrobił 

Powiedziałam bardzo cicho 

Ania : RM 

Suga : jak go dopadnę to mu nogi z dupy powyrywam 

Ania : Suga ja ma już tego wszystkiego dosyć ja chcę wrócić do Polski 

Suga : nie mów tak nawet przecież masz nas, nie wyjeżdżaj tylko przez jednego debila

Ania : ale ja muszę z nim mieszkać, a ja tego nie zniosę 

Suga : spokojnie pomożemy ci 

Wtuliłam się w chłopaka i zaczęłam płakać a on zaczął mnie uspokajać, siedzieliśmy tak już jakieś 20 minut a ja dalej płakałam, nagle znowu usłyszałam znajomy mi głos 

Jungkook : Ania tutaj jesteś 

Chłopak podszedł do nas przykucnął i mnie mocno przytulił 

Ania : dziękuję że tutaj jesteś 

Jungkook : dlaczego tutaj jesteś 

Suga : spójrz na jej nadgarstek 

Powiedział Suga a Jungkook szybko odwinął rękaw i spojrzał na cały siny nadgarstek i powiedział

Jungkook : nie no zabije gnoja 

Ania : to nie tylko on 

Jungkook i Suga : jak to nie tylko on 

Postanowiłam wszystko powiedzieć chłopcom to co się stało w parku przed tym jak tutaj przyszłam, kiedy wszystko już im powiedziałam Jungkook powiedział 

Jungkook : japierdziele dobrze że nic ci nie jest 

Suga : dokładnie a teraz już chodzicie wracamy do domu 

Ania : ja nigdzie nie idę 

Jungkook : przecież tutaj nie zostaniesz 

Ania : do domu na pewno nie wrócę 

Suga : spokojnie zabierzemy cię do nas 

Ania : naprawdę ??

Jungkook : oczywiście że tak 

Ja nic już nie powiedziałam tylko przytuliłam Jungkooka i Suge razem co oni obaj odwzajemnili, po czym wstaliśmy i udaliśmy się w stronę domu, podczas tego zrobiłam się strasznie śpiące więc Jungkook wziął mnie na barana, na początku nie chciałam ale potem za namową chłopaka zgodziłam się, od razu szybko zasnęłam 

Pov Jungkook : 

Kiedy zobaczyłem ze Ania jest śpiąca powiedziałem że wezmę ją na barana ona na początku protestowała ale później się zgodziła, po chwili zobaczyłem że śpi więc powiedziałem do Sugi żeby zadzwonił do V i Ali że Ania się znalazła i że zabieramy ją do siebie, on to od razu zrobił potem zadzwonił do RM, on chciał po nią przyjechać ale Suga mu powiedział że zasnęła i nie będziemy jej budzić więc w końcu się zgodził, powiedziałem mu też żeby zadzwonił do Jhope 

Również to zrobił i okazało się że reszta też już nie spała, po 5 minutach byliśmy już w domu 

Kiedy weszliśmy do środka, usłyszeliśmy jak wszyscy wchodzą do przedpokoju, potem odezwał się Jin 

Jin : i co wszystko z nią okey 

Suga : tak oprócz tego że prawie ją jakiś typ nie zgwałcił w parku 

Jin i reszta : jak to ??

Jungkook : no normalnie dobierał się do niej i zaczął całować 

Jimin : o kurde ale dupek a tak po za tym wszystko okey ??

Suga : tak tylko ma cały nadgarstek siny 

Jin : pokażcie 

Jungkook : tylko cicho bo śpi 

Jin : widzę 

Jin podwinął rękaw i powiedział 

Jin : połóżcie ją na łóżku w salonie a ja założę jej opatrunek i dam jej koc niech śpi 

Jungkook : nie będzie spała w salonie 

Jhope : to gdzie ??

Jungkook : u mnie 

Wszyscy na początku się zdziwili ale potem się zgodzili więc poszliśmy na górę o czym położyłem Anie na łóżku a Jin opatrzył jej rękę, chłopcy poszli spać a po nich Jin i ja, położyłem się koło Ani i poszedłem spać mówiąc jej ciche dobranoc 

Koniec pov Jungkook :