Po prostu mnie zszokowało, RM uderzył z całej siły JB przez co upadł na podłogę i uderzył głową w krzesło
Na szczęście nic mu się nie stało jedynie rozwalił mu wargę, widać było wściekłość w wzroku zarówno JB jak i RM
JB wstał bardzo szybko po czym oddał RM że zdwojoną siła, zaczęli się bić, próbowałam ich rozdzielić ale nie udało mi się Ponieważ odepchneli mnie przez co przewróciłam się i uderzyłam w coś głową, nic nie słyszałam chyba straciłam przytomność
Pov : yugyeom
Kiedy zeszliśmy ze sceny podeszliśmy do Ania, JB przytulił ją mocno co ona odwzajemniła nagle podszedł jakby zdenerwowany RM i i odsunął szybko anie od JB i uderzył go z pięści w twarz, kiedy JB wstał oddał mocno, chłopaki zaczęli się bić, kiedy Ania z całych sił chciała ich rozdzielić przez co chłopaki w szale agresji odepchneli ją a ona uderzyła głową o stolik i straciła przytomność
Yugyeom : Ania!!!!!!!
Wszyscy na mnie spojrzeli
Yugyeom : przestańcie natychmiast
Rozerwalem chłopaków z bojki
Yugyeom : jeckson dzwoń po pogotowie
Jeckson zadzwonił po pogotowie a RM i JB nie wiedzieli co ze sobą zrobić, chwilę potem dotarła karetka która zabrała Ania do szpitala,
Wszyscy pojechaliśmy na karetką, nam zajęło to chwilę dłużej ale w końcu dotarliśmy do szpitala
Koniec pov yugyeom :
Pov JB:
Kiedy yugyeom krzyknął na nas i rozdzielił mnie i RM, spojrzałem za siebie i zobaczyłem nieprzytomna Anię, nie wiedziałem co ze sobą zrobić, po prostu zdretfialem, nie mogłem uwierzyć w to jak to się stało, po chwili zjawiła się karetka która zabrała Anie do szpitala, wyskoczyłem jak z procy ja i cała reszta i udaliśmy się do samochodów żeby pojechać za karetka która nam uciekła bo wiadomo musieli ich poprzepuszczac my nie mieliśmy takiego szczęścia niestety, dotarliśmy do szpitala po 10 minutach, kiedy weszliśmy do środka już było tam pełno paparazzi którzy chcieli o wszystko wypytać, nikt z nas się nie odezwał tylko przeszliśmy do lekarza który był koło jakiejś sali postanowiłem się zapytać kto się zajmuje Anią
JB: dzień dobry
Lekarz : dzień dobry w czym mogę pomóc
JB: przywieziono tutaj młodą kobietę polkę przed chwilą kto się ja zajmuje
Lekarz : a pan jest kimś z rodziny
JB : tak jestem narzeczonym
Powiedziałem a oczy wszystkich członków BTS spojrzało no mnie po czym spojrzeli na RM który wyraźnie widać było że się wściekł
Lekarz : w takim razie zaprowadzę pana do lekarza który zajmuje się pana narzeczoną
Poszedłem za lekarzem który zaprowadził mnie pod drzwi jednego z gabinetów, zapukał i osobę weszliśmy do środka
Lekarza : doktorze to jest narzeczony pani przywiezionej jakieś 10 minut temu
Lekarz 2 : witam pana proszę usiąść
Usiadłem i zacząłem wypytywać
Lekarz 2 : czyli pani Anna jest pana narzeczoną tak
JB : tak, co z Anią
Lekarz 2 : ma wstrząs mózgu i małego krwiaka który powstał na skutek uderzenia
JB : Boże święty ale wyjdzie w tego
Lekarz 2 : musimy być dobrej myśli jednak to jest krwiak i to w głowie
JB: rozumiem
Lekarz 2 : może mieć zaniki pamięci zwiazane z wstrząsem muzgu
JB : może nas nie pamiętać ?
Lekarz : możliwe ponieważ uderzenie było dosyć mocne, z czasem oczywiście wrócą wspomnienia ale ile to potrwa to trudno powiedzieć, jak na razie zostaje ja obserwacji 2 tygodnie Ponieważ
JB : ale jest przytomna ?
Lekarz : tak na szczęście tak, będziemy próbować usunąć tego krwiaka tabletkami ale jeżeli stan się pogorszy będziemy musieli operować a w tedy jest 50 na 50, czyli albo przeżyje albo
JB : co ?
Ania : no to jest związane z tym krwiakiem, zależy jak bardzo będzie się powiększał i czy w ogóle bedzie się powiększał
JB : rozumiem a czy mogę do niej iść
Lekarz 2 : teraz to jest wykluczone, przez najbliższe 3 dni nikt nie może denerwować pacjentki, to są kluczowe 3 dni
JB: w jakim sensie
Lekarz 2 : 3 dni kluczowe czy stan pacjentki się nie pogorszy
JB: a kiedy będę mógł do niej iść
Lekarz 2: mówię na pewno pierwsze 3 dni nie, proszę podać mi numer telefonu jakby coś się działo będę do pana dzwonił
Szybko podałem numer pani doktorowi nawet nie myśląc o niczym, szczerze nie powinienem nikomu mojego numeru dawać ale teraz liczyła się tylko Ania, jest dla mnie najważniejsza, kiedy pan doktor zapisał sobie mój numer, podziękowałem i miałem już wstać kiedy to robiłem lekarz powiedział
Lekarz 2: proszę się nie martwic, zrobimy co z naszej mocy by pomóc pacjentce
JB: dziękuję bardzo
Lekarz 2 : proszę wrócić do domu
JB: o nie ja nigdzie nie idę
Lekarz 2 : nie ma sensu żeby pan bezczynnie siedział tutaj jak coś będzie nie tak zadzwonimy do pana
Ja tylko pokiwalem głową po czym wyszedłem z gabinetu lekarskiego
Wszyscy podbiegli do mnie żaby dowiedzieć się co z Anią
JB: Ania jest w śpiączce..........
Zacząłem wszystko opowiadać a kiedy skończyłem miałem łzy w oczach z resztą tak jak wszyscy
Jimin : słuchajcie nie ma sensu żeby siedzieć tutaj skoro będą dzwonić
JB: wy jedziecie do domu ja zostaję
Bambam : chyba cię coś boli
JB: jestem waszym liderem macie się mnie słuchać
Jinyoung : nigdzie nie idziemy bez ciebie
Suga : posłuchajcie chodzicie przebierzemy się chociaż i wrócimy
RM: ja nigdzie nie idę
JB: a ty tu po co masz zostać, to wszystko twoja wina !!............
CZYTASZ
Od Fikcji Do Szczęścia
HumorCzy spełni swoje marzenia o korei ??? Czy pozna swojego biasa ?? Pokocha go ?? A może znienawidzi ??? Jak potoczy się jej życie??? Moze będzie wolała wrócić do Polski?? Cześć jestem Ania jestem z polski mam najlepszą przyjaciółkę Alicje którą traktu...