Youtube Memories ✔ODŚWIEŻANE || h.s

22

-Ty jesteś Leah z youtube'a?- zapytała jakaś dziewczyna, a jej koleżanka pokiwała z dezaprobatą głową.

-Oczywiście, że to ona, głupku!- pisnęła. -Jesteśmy twoimi wielkimi fankami- przyznała.

-Cieszę się- uśmiechnęłam się. -Jak macie na imię?

-Ja jestem Mary, a to Ally- powiedziała ta pierwsza. -Mogłybyśmy zrobić sobie z tobą zdjęcie?

Kiwnęłam zachęcająco głową. Podczas gdy Mary wyciągała telefon komórkowy, Ally zagadnęła mnie ponownie.

-Co cię sprowadza do Londynu?

Nerwowo się uśmiechnęłam, ale chyba tego nie zauważyła.

-Do... - zamyśliłam się. -Do znajomych. Pewnie będzie z tego filmik- powiedziałam, starając się zakryć stres. W głowie wciąż brzmiały słowa Paula "Bądź ostrożna" i te wypisanie przez Gretę "Liczymy na dyskrecję". Przecież nie mogłam tak o, wygadać przypadkowym widzkom, że za miesiąc wyjdzie pierwszy singiel, w kórym śpiewa nie tylko One Direction.

Zrobiłyśmy sobie parę zdjęć, dziewczyny podały mi nazwy twittera, porozmawiałyśmy jeszcze chwilkę o jakichś głupotach, a kiedy przyszedł czas się pożegnać i pójść do następnego w tej ogromnej galerii handlowej sklepu, Ally rzuciła jeszcze:

-Pamiętaj, że shippujemy cię z Niallem.

Moje oczy powiększyły się do wielkości spodków.

-Co- powiedziałam głupio. -Umm, to znaczy, nie... ja i Niall... - zacinałam się, szukając odpowiednich słów. -My jesteśmy ten tego, ale my nie...

Przerwał mi ich cichy chichot i szok połączony w jedność, gdy zobaczyły kogoś za mną.

-Przyjaźnimy się- dokończył za mnie Niall, błyskawicznie do mnie podchodząc i obejmując ramieniem. Po mojej drugiej stronie stanął Liam i położył rękę na wolnym ramieniu.

-Cześć, dziewczyny- odezwał się Liam, rzucając zniewalający uśmiech nastolatkom, którym prawie nogi zmiękły.

I kolejna runda, pstrykania zdjęć, wymieniania się nazwami tt i głupawych rozmów.

-Śledzicie mnie dzisiaj- mruknęłam, gdy Mary i Ally poszły do Sephory.