9

185 7 0
                                    


Nie pozostało mi nic innego niż pójście do Malfoy'a na ustaloną godzinę.
Wyszłam z wielkiej sali i skierowałam się w stronę lochów. Już stał przy nich blondyn.

- Cześć, Draco.- urwałam krótko uśmiechając się, na co nic nie odpowiedział. Przeciwnie. Wziął mnie za rękę i mocno pociągnął do środka.

I tak właśnie pokonaliśmy pokój wspólny. Aż do jego sypialni. Zamknął z hukiem drzwi, a ja poprawiłam idealnie zrobione dwa francuzy na przeciwnych stronach moich włosów. Usiadłam na łóżku czekając aż coś powie. Jednak nie doczekałam się. Chodził nerwowo od jednej do drugiej strony pokoju patrząc w podłogę zamyślony.

- Drac..?- przerwałam jego przemyślenia stając przed nim.

- Hm?- powiedział po chwili siadając koło mnie.

Szczerze? Czułam się trochę dziwnie. Popatrzyłam mu prosto w oczy widział w nich zatuszowanie kamienną twarzą.

- Chcesz mi coś powie-

Moje słowa przerwało nagle ciepło na ustach. Jeszcze otwarłam oczy widząc przed sobą tylko czoło Malfoy'a. Niezręcznie. Strasznie. Oderwałam się z prędkością światła.

- Malfoy!- krzyknęłam.- Ja mam dziewczynę.- zaczęłam ciszej.

- Też.- powiedział zmieszany odsuwając się ode mnie.

Po chwili dopiero zobaczyliśmy Pansy stojącą w drzwiach. Tak. Pansy. Widziałam jak z jej oczu powoli spływały łzy.

- Pans, ja ci wszystko wytłu... czy ty masz na sobie... szlafrok?- Czy oni od początku mnie zdradzali?! Popatrzyłam na blondyna, później tym samym wzrokiem na dziewczynę. Pokiwałam głową i zamknęłam jej przed nosem drzwi opadając na ziemię w płaczu.

Draco
Czy ja o czymś nie wiedziałem?! Pansy leciała na dwa fronty. Patrzyłem na dziewczynę płaczącą na mojej podłodze. Co miałem niby zrobić?! Przytuliłem ją. 

Rose
Poczułam ciepło na moich ramionach i policzku. Ktoś ewidentnie mnie przytulał. Podniosłam głowę patrząc na chłopaka we łzach.

- Nie warto za nią płakać.- popatrzył mi w oczy.- Suka.- dodał po chwili.

- N-nie.- powiedziałam po paru sekundach znowu zatapiając się w płaczu.

Rose
Nie miałam już ochoty nigdzie chodzić. Otarłam łzy i wyrywając się z jego ramion. Położyłam się na łóżku. Zaraz koło mnie chłopak.

- Zostań na noc.- zmarszczył brwi.

Pokiwałam twierdząco głową i zasnęłam w jego objęciach.

*

Rano obudziłam się z bólem głowy. Może dla tego, że spałam na przed ramieniu blondyna. Usiadłam na łóżku i wsłuchiwałem się w jego jednostajny oddech. Miał na sobie bluzę z założonym kapturem na głowę, który lekko opadał. Popatrzyłam potem na siebie w lustrze, które było na przeciwko łóżka. Nawet nie przebrałam się na nic! Wywróciłam oczami i zorientowałam się, że zasnęłam bez kołdry. Zrobiłam znudzoną minę i zobaczyłam na chłopaka, bo usłyszałam skrzypienie łóżka. Obudził się.

- Cześć.- urwał przeciągając się i masując swoje przedramię.- Ałć.

Odetchnęłam ciężko i uśmiechnęłam się.

- Cześć, Draco.- miałam głaskać go po głowie ale o czymś sobie przypomniałam- Wytłumaczysz mi, co miał znaczyć ten pocałunek?

- Aaaaah- założył ręce za głowę.- Nudzi mi się w życiu.- wzruszył ramionami.

Nie odezwałam się. Wiedziałam, że tego nie chciał.

- Ale...- zaczął znowu.

- Hm?

- Fajnie było.- uśmiechnął się niewyraźnie.

Wywróciłam oczami.

- Chciałbyś to powtórzyć?- przybliżyłam się do niego.- po chwili zaśmiałam się.- Żartowałam! Brat by mnie zabił.- moja mina zrzedła.

Zmarszczył brwi w geście pytającym.

- No bo... wy się nie lubicie.- dałam włosy za ucho.

- To długa historia.- podsumował podnosząc się do siadu przybliżając się do mnie o patrząc mi w oczy.- Zapomnijmy o tym.- pocałował mnie w policzek.

- Serio...?- próbowałam powstrzymać łzy. Znowu to samo. Nienawidzę chłopaków.

Znowu zbliżył nasze wargi.

- Oczywiście że nie.- ulga.- Chciałem tylko  urozmaicić naszą znajomość.- wywrócił oczami.

- Urozmaicić?- usiadłam zaciekawiona na jego kolanach.

Pokiwał twierdząco głową. 

- Chodźmy na śniadanie. Już 9:00.- wstałam z łóżka.

Dopiero po chwili zorientował się, że nie mam się w co ubrać.

- Weź sobie moje dresy. Są w szafie.- wziął do ręki torbę i zaczął pakować książki.

Przebrałam się i po chwili byłam gotowa do wyjścia.

Enemy's sister | Draco Malfoy [zawieszone]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz