[1]

1.1K 48 9
                                    

Zdenerwowanie narastało w nim, gdy z każdym kolejnym krokiem zbliżał się do chłopaka. Każdy krok bliżej sprawiał, że jego stopy stawały się coraz cięższe. Część jego mówiła mu, aby tego nie robił. Prawie wszyscy inni uczniowie otaczający chłopaka, do którego chce się zbliżyć, czynili go bardziej nerwowym. Przepychając się lekko przez nich, skierował się w stronę pchłopca.

''P-Przepraszam..." Nieśmiało rzekł, wpatrując się w podłogę, jakby była najciekawszą rzeczą, jaką kiedykolwiek widział.

Czując na sobie spojrzenie chłopaka, jego policzki delikatnie się rozgrzały.

''Tak?'' Powiedział sarkastycznie drugi chłopak, jego wzrok zrobił to samo, kiedy spojrzał na chłopca trochę niższego od niego.

''T-to jest d-dla c-ciebie..." Niższy z dwójki jąkał się nieśmiało przekazując list wyższemu.

''Rozumiesz, że nie jestem gejem, tak? Nie, nie lubię cię . Jesteś brzydki. Teraz ruszaj się" Następnie odszedł.

Śmiech był słyszalny w niewielkim otaczającym go tłumie. Jego uszy słyszały tylko to, czego nie chciał.

''Brzydki."

"Gruby."

"Pedał."

"Głupi."

"Jesteś błędem."

"On cię nie polubi."

"Wynoś się z tej szkoły."

"Tak. Nie chcemy tutaj pedała."

"Dokładnie."

Coraz więcej śmiechu.

Nie mógł nic zrobić a po jego twarzy zaczęły spływać niemożliwe do powstrzymania łzy.

"O, patrz! Pedał się poryczał."

"Mój tatuś by go polubił jak cholera."

Jedyną rzeczą jaką wtedy wiedział było to, że ucieka jak najdalej stąd.

"Wrócę, ale odmieniony. I ta zmiana was zszokuje. Pokażę wam, że wszyscy się mylicie. Obiecuję." Wymamrotał.

----------

"Pomogę ci się zmienić i pokazać im, że są w ogromnym błędzie." Powiedział jego przyrodni brat.

"Dziękuje ci, Hyung."

"Wszystko dla mojego małego braciszka."

----------

"Gotowy na jutro?"

"Oczywiście."

"Zszokujesz wszystkich swoim wyglądem. Zwariują na twój widok."

Zaśmiał się cicho na słowa swojego Hyunga.

"Zobaczymy co zrobią."

"Jestem pewien, że cię nie rozpoznają."

"To uczyni ową sytuację jeszcze śmieszniejszą."

"Okej, ale teraz chodźmy spać. Chyba nie chcemy być spóźnieni?"

"Tak, tak. Nieważne."

"Hej, chociaż nie bądź dla mnie taki zimny."

"Śpij, Hyung. Nie chcę się jutro spóźnić."

----------

Changed // MinsungOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz