"Kocham gorącą czekoladę! Zwłaszcza zimą." Felix powiedział, szeroko się uśmiechając.
"Co masz na myśli? Kto pije gorącą czekoladę latem?"
"Ja."
Jisung już miał coś powiedzieć, ale nagle oboje usłyszeli niezbyt cichy, ale też nie głośny płacz.
"Skąd on dochodzi?"
"Wydaje mi się, że jest gdzieś blisko nas." Jisung wskazał na alejkę, która znajdowała się tylko kilka kroków od nich. "Zobaczmy kto tam jest."
"Jesteś pewien? Robi się ciemno, a nie ma tutaj zbyt wielu ludzi."
"Tak, jestem. Chodźmy już."
Gdy podeszli trochę bliżej, usłyszeli rozmowę dwóch osób.
"Nie chcę już tego robić...N-nie mogę..."
"Wiesz...Nie mam nic przeciwko temu, żeby twoja babcia umarła. Chętnie ją zabiję. To od ciebie zależy jej los. Pozwól, że powtórzę ostatni raz; nie zrobisz tego co ci każe, ona umiera. Jednak jeśli wszystko zrobisz, jest bezpieczna."
Oczy Jisunga i Felixa natychmiast rozszerzyły się, gdy to wszystko usłyszeli. Popatrzyli na siebie nawzajem, wciąż będąc w szoku.
"Musimy coś zrobić." Felix szepnął, na co jego przyjaciel przytaknął.
"Potrzymaj to." Starszy powiedział, podając gorącą czekoladę do Australijczyka. "I zostań tutaj. Nie waż się nawet podchodzić, dopóki cię o to nie poproszę."
"Nie. Idę z tobą."
"Felix." Jisung zmienił głos na surowy. "Nigdzie się nie ruszaj."
Następnie wszedł do alejki.
"Jisung." Felix szepnął sam do siebie.
----------

CZYTASZ
Changed // Minsung
FanfictionW którym on, miły i słodki chłopak, odrzucony przez najpopularniejszego chłopaka w szkole odchodzi, jednak potem wraca. Nowy rok szkolny, całkowicie odmieniony. Co się stanie, jeśli popularny chłopak zaczyna nabierać do niego uczuć, nie wiedząc, kim...