Classroom of the Elite | Light Novel | Tom 1 | Tłumaczenie PL

Rozdział 9 - Ponowna mobilizacja niepowodzeń (część 2)

Zebraliśmy się w bibliotece minutę później, niż się umawialiśmy. Niedługo potem wszyscy już byli gotowi do nauki, czekając na rozpoczęcie kółka z otwartymi zeszytami. Wyglądało na to, że biblioteka była dość popularnym miejscem do nauki. Wszyscy powtarzali materiał, aby mieć szansę na awans w rankingach. Poza nami siedziało tutaj wielu uczniów pierwszego roku, ale byli również studenci z drugiego i trzeciego rocznika. Mogłem to stwierdzić na pierwszy rzut oka.

„Spóźniałeś się." - Powiedziała Horikita.

„Przepraszam, to przez duży tłum, jaki był po drodze do biblioteki."

„Wy dwoje nie jedliście razem lunchu, prawda?"

Ike spojrzał na nas podejrzliwie. Kushida i ja faktycznie jedliśmy razem, ale może lepiej by było zachować tę informację w tajemnicy.

„Tak było. Zjedliśmy razem lunch." - Powiedziała Kushida.

Byłoby lepiej, gdybyś nic nie mówiła. No i rzecz jasna Ike oraz pozostali spojrzeli na mnie w odpowiedzi. Wyraźnie było widać ich niezadowolenie. Ike patrzył na mnie, jakbym był jego odwiecznym wrogiem. Nagle Horikita przemówiła, nie podnosząc wzroku.

„Pośpiesz się." - Powiedziała.

„Dobrze."

Na lodowaty rozkaz Horikity usiadłem i wyciągnąłem notatnik.

„Pomyślałem, że mogę potrzebować więcej pomocy w tym temacie, ale geografia okazała się w rzeczywistości dość łatwa."

„Chemia też nie była tak trudna, jak myślałem."

Ike i Yamauchi wydawali się być zadowoleni.

„Większość tematów z tych dziedzin sprowadza się do zwykłego zapamiętywania, prawda? Nie możesz jednak rozwiązywać w ten sposób wielu zadań z angielskiego i matematyki, jeśli nie rozumiesz podstaw."

„Nie trać czujności. Myślę, że na egzaminie mogą pojawić się również pytania dotyczące bieżących wydarzeń."

„Bieżących... wydarzeń?"

„Wydarzenia z niedawnej przeszłości związane z polityką lub gospodarką, które miały znaczący wpływ na strukturę społeczeństwa. Oznacza to, że mogą pojawić się pytania z tematów, których nie ma w podręczniku."

„Ugh, czy to nie jest sprzeczne z zasadami? Chodzi mi o to, że nie mam pojęcia, co będzie na egzaminie, prawda?!"

„Dlatego właśnie powinniśmy uczyć się wszystkiego."

„Nagle znienawidziłem geografię..."

Chociaż egzamin może obejmować bieżące wydarzenia, to pomyślałem, że na razie będzie lepiej je zignorować. Jeśli będziesz się za bardzo przejmował, to prawdopodobnie przegapisz jakieś istotne informacje z materiału, co spowoduje, że później zaczniesz tego żałować.

„Czy nie powinniśmy się pośpieszyć?" - Zapytałem.

Traciliśmy cenny czas, rozmawiając na tematy nie związane z egzaminem.

„Tak. Marnowaliśmy czas, bo ktoś się spóźnił."

„Wciąż będziesz mi to wypominać?"

„Oto pytanie dla wszystkich. Kim była osoba, która wpadła na pomysł, żeby stworzyć coś takiego jak rozumowanie indukcyjne?"

„Um. To był ten facet, o którym uczyliśmy się wcześniej w klasie, prawda? To był..."

Ike szarpał się z myślami, kręcąc przy tym mechanicznym ołówkiem.