26. Mówisz serio?

70 4 25
                                    

Waleria
Okolice Listopada

Zbyt dużo się zadziało przez dwa miesiące, zbyt dużo oj zbyt
Dowiedziałam się że Kamila centralnie odcięła się od naszej grupy A TO DLATEGO że na studiach spotkała jakiegoś MiLiOnErA i się z nim spotyka, po niej się tego nie spodziewałam dosłownie myślałam że jest jedyną osobą która nie leci na hajs z resztą ona tego hajsu miała aż po głowę, wyszła z grupy ,, pierdolone alkoholiki 😬" później się w ogóle nie odzywała aż w sumie do dnia dzisiejszego się nie odzywa, zawiodłam się na niej i tyle myślałam że znam ją najlepiej jednak 17 lat życia z nią nie wystarczyło

Piotrek za to zrobił nam coming out i przyznał się że jest gejem, zdziwiłam się mocno bo na takiego nie wygląda, powiedział nam że od lipca umawiał się z pewnym chłopakiem do tej pory nie wiemy kto to

Patryk, no właśnie Patryk... Nie wiem co u nich odcięli się odemnie, pytałam się sto razy Krystiana co u nich bo ma z nimi kontakt a Krystian odpowiedział że ,,Patryk zabronił mi tobie mówić co się u nich dzieje" zrobiło mi się wtedy przykro i zaczęłam płakać przy Krystianie

Jednym słowem mówiąc nasza rozłąka nas zmieniła...

Zuza, Patryk byli dla mnie jak rodzeństwo i oni dobrze wiedzieli o tym

A jeszcze przed chwilą dowiedziałam się od Jace'a że za jakieś trzy tygodnie kończą na dobre nagrywać Henry Danger, zrobiło mi się smutno bo widziałam jak Jace mówił to z przykrością

- Misiu będzie dobrze nie martw się - Powiedziałam przytulając go

- Mike zaprosił cię na końcowe dni - Odpowiedział i odwzajemnił przytulas

- Na pewno przyjdę - Uśmiechnęłam się

- Gołębeczki idziemy na kolację podwójną - Do salonu wszedł Krystian

- Może od razu do klubu? - Spytałam - W sumie klub nas wyrwie od rzeczywistości, to co do klubu idziemy? Bo tak szczerze nie chce mi się na kolację iść

- Wiesz że nigdy nie odmowie Klubu - Zaśmiał się Krystian

- Mogę zaprosić jeszcze Kubę z dziewczyną - Powiedziałam

- Jest dalej z Loren? - Spytał Krystian

- Raczej tak, nie wiem nie pytam sie o nią on mi też nie mówi - Powiedziałam - Co wy na to? Idziecie do Klubu?

- Mogę iść bo czemu nie - Uśmiechnęła się Laura

- Nie mogę, umówiłem się dzisiaj za godzinę w jakiejś restauracji z obsadą mamy obgadać ostatnie tygodnie nagrań - Powiedział Jace

- Nie możesz tego przełożyć stary? - Spytał Krystian

- Niestety, ostatnie nagranie jest coraz bliżej a ja jestem producentem współwykonawczym i muszę potwierdzić obecność - Odpowiedział Jace

- A my nie możemy przełożyć wyjścia do klubu np. na jutro? - Spytała Laura

- W sumie możemy bo nie chce dzisiaj siedzieć w klubie z dwoma babami - Zaśmiał się Krystian

- Oberwać chcesz? - Spytałam biorąc poduszkę

- Jasne - Zaśmiał się i wziął poduszkę

- Bitwa na poduszki? - Spytała Laura

- Nie Lau... - Odpowiedział Krystian

- To jest wojna na poduszki - Dokończyłam za Krystiana i sie rzuciłam na niego gdy jeszcze dobrze nie byłam obok niego odłożył poduszkę i zaczął mnie łaskotać mój najsłabszy punkt, łaskotanie - Prze-prze-przestan

Te same DNA inne kraje || Córka Coopera BarnesOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz