Waleria
Jedenaście miesięcy późniejJutro jest jeden z najważniejszych ale również jeden z najstresujących dni, mianowicie w końcu nastał ten dzień
Weselicho pół polskie pół amerykańskie
Zazwyczaj w Stanach nie ma drugiego dnia tzw poprawin jak jest to w Polsce ale że ja tak zażądziłam to tak będzie shsh sorry ale nie wyobrażam sobie wesela bez drugiego dniaNa weselu będzie sporo osób, mimo że mam większość rodziny z Polski to i tak dużo z nich przyleci, sporo osób to znaczy ile? No ok. 300 oczywiście nie licząc partnerów ciotek oraz partnerek wujków nie ozenionych
- Zbieraj się - Powiedziała Laura
- Na co? - Spytałam
- Na wieczór przed ślubem - Uśmiechnęła się - Mała zostaje z Krystianem
- Laura nie za bardzo chce bo wiesz ja i tak się stresuje jutrzejszym dniem - Powiedziałam
- Sorry taki zwyczaj - Powiedziała i mnie pociągnęła za sobą
A tak odbiegając od tego wszystkiego zapewne macie teraz takie pytanie w głowie co z moją mamą i Karolem... No cóż szkoda gadać
Karol jeszcze przez następne dwa miesiące próbował odzyskać mamę lecz niestety ona się nie dawała, po jakichś następnych dwóch miesiącach oboje znaleźli nowych partnerów, mama znalazła nie jakiego Pawła a Karol nie jaką Patrycję, Karola zaprosiła tak czy siak na wesele bo był i będzie moim bliskim który mnie wychowałParę godzin temu
Od jakichś pięciu godzin siedzimy w mieszkaniu który Laura wynajęła na parę godzin, jest Laura, Julie, Riele, Katrina, Ella oraz kilka moich kuzynek
- Zaraz przyjedzie niespodzianka - Powiedziała Laura
- Proszę tylko nie striptizer - Powiedziałam patrząc na nią
- Nie spokojnie, niespodzianka to nie jest striptizer - Zaśmiała się Laura
- A miałbyć ale zabroniłam jej zamawiać - Powiedziała Riele
- Dzięki Bogu - Zaśmiałam się
- A striptizerkę nie chcesz? - Zaśmiała się Karolina, moja kuzynka
- Kurwa nieee - Powiedziałam - Choć jakby to był Vinnie to z miłą chęcią - Zaśmiałam się
- O kurwa nie pomyślałam o nim - Powiedziała Laura
Zadzwonił nagle dzwonek do drzwi, Laura szybko wstała z podłogi i pobiegła otworzyć
- Proszę wejść - Powiedziała tak żebyśmy i my usłyszały
Usłyszeliśmy zamykanie drzwi, a następnie powolne kroki później kawałek jakiegoś papiera chyba a później
- O kurwa - Wstałam z podłogi
Gościu przebrany za Iron Man'a z pizzą, nie powiem zrobiło to na mnie wrażenie chociaż wiem że to jest tylko jakiś człowiek Nope Robert
- Ej dobra to jest świetne - Zaśmiałam się
- Panno Lipa, pani pizza - Powiedział dostawca
- Dziękuję - Zachichotałam i wzięłam od gościa pizzę, on ukłonił się i wyszedł - Kocham cię za to
- Ja ciebie też Waleria - Przytuliła mnie Laura
- Gramy w pomidora jedząc pizzę? - Spytała Riele
- Ooo nie wiedziałam że w Stanach jest to popularne - Zaśmiałam się - Możemy
Siedliśmy w kółku na środku salonu, w kółku dalysmy pizzę a obok niej parę fantów
CZYTASZ
Te same DNA inne kraje || Córka Coopera Barnes
Genç KurguTakiej opowieści to ja jeszcze nie widziałam na POLSKIM wattpadzie dziewczyna która w wieku 2 lat wyprowadziła się wraz z mamą do Polski do kraju mamy, nigdy dotychczas nie poznała swojego biologicznego ojca zawsze myślała że ten facet z którym jes...