Tydzień później. Sobota
Minął tydzień, a Nick wciąż nachodził mnie po pracy. Denerwował mnie i miałam go powoli dość. Stwierdził, że nie da mi spokoju, zatem musiałam umówić się z nim na randkę. Uważałam to za spacer, lecz On uparł się przy swoim i gadał tylko o jednym. Właśnie idziemy, jemy chipsy i rozmawiamy o grach. Interesuje mnie ten temat, zawsze chciałam pograć w coś na PlayStation, ale nigdy nie miałam czasu. Gdy Nick pochwalił się, że ma takowe, wprost wbiłam mu się na chatę. Nakazałam mu pokazać co ma i po paru minutach byliśmy u niego, a ja wybierałam gry.
– Fifa szesnaście.- Pisnęłam żałośnie, jak nastolatka.- Weź to, proszę.
– Ok, tylko musisz coś dla mnie zrobić.- Odpowiedział poważnie.
– Co?
– Musisz dać się pocałować.- Odpowiedział całkiem poważnie, ze wzrokiem wbitym we mnie, jak wygłodniały pies na mięso.
– Nie będziemy się całować.- Odparłam.
– Dlaczego mi to robisz? Nie widzisz, że jestem smutny? Patrz na tę łzę, która zaraz spłynie.
Zachrypłam od śmiechu, gdy na zawołanie, na jego policzku wylądowała łza.
– Nie.- Pokręciłam głową.
– No to powiedz, że mnie kochasz. Chcę to jeszcze raz usłyszeć.
– Odczep się.- Palnęłam go w ramię.- Grajmy.
Siedząc ramię w ramię z Nickiem czułam jego ciepło i zapach, ten niepowtarzalny, męski zapach. Graliśmy, a Nick co chwilę ocierał się o moje ramię i uśmiechał jak diabeł. Wciąż kusił, ale nie poddam się, nie dam się zaciągnąć do łóżka, choć ma tak seksowny uśmiech, a jego dołeczki przy uśmiechu wyglądają tak cudownie. Kusi mnie, by przejechać po nich językiem. Mało brakowało, a rozpłynęłabym się pod tym widokiem, gdy wyginał usta w uśmiechu lub niezadowoleniu. Pragnęłam wyjść z siebie, pocałować jego pięknie ukształtowane usta, oraz szczękę. Był tak pochłonięty rywalizowaniem ze mną, taki skupiony. Jezu, jak ja go kocham!
Z jednej strony cieszy mnie to, że zabiegał o mnie, po tej informacji, którą wyrzuciłam mu tydzień temu. Sądziłam, że się wkurzy, że nie będzie chciał mnie znać, a On stwierdził, że nie odpuści, ale dlaczego? Czego ode mnie oczekuje? Nic innego nie przychodzi mi na myśl, jak to, że czuje do mnie pociąg, a może też żal? Dlatego z drugiej strony udaję, że mam go dość i nie poddaję się mu. Nie będę z nim sypiać. Musi udowodnić, że nie kręci go jedynie moje ciało. Poza tym nie wyznał, że czuje to samo do mnie, z jego ust nie wyszło nic poważnego.
– Co robisz? Przegrywasz.- Zwrócił mi uwagę i pięknie się uśmiechnął.
– Nic nie poradzę, nigdy w to nie grałam, a ty pewnie naginasz, gdy tylko masz czas.
– No tak, gramy z kumplami. Jesteś niezła, tylko musisz się skupić na grze, nie na mnie.- Przytknął złośliwie.
– Co? Nie gapię się na Ciebie.- Parsknęłam.
– Wygrałem.- Uniósł ręce do góry i wydał zwycięski okrzyk.- Super się z Tobą gra, musimy to kiedyś powtórzyć.- Odparł obejmując mnie w talii, a mnie ciarki przeszły, aż podskoczyłam na krzesełku.
Spojrzeliśmy sobie w oczy i coś wisiało w powietrzu. Zmienił się na twarzy, wydał się bardziej poważny, choć nadal lekko się uśmiechał, a ja nie mogłam oderwać od niego oczu, to było silniejsze ode mnie.
– Pięknie wyglądasz.- Odsunął włosa z mej twarzy, a ja przymknęłam na chwilę oczy.
W tym tygodniu Nick był wytrwały, przyjeżdżał po mnie, by zawieźć nas na plan, zapraszał mnie na spacery, był zabawny i pociągający, i chyba starał się pokazać, że mu zależy, że jego słowa nie lecą na wiatr, że nie gra, a nawet jeśli, to jest świetnym aktorem. Poszliśmy razem na mecz Piłki nożnej, na mecz Hokejowy jego ulubionej drużyny i wiem, że On również grał, gdy był nastolatkiem, pokazywał mi zdjęcia. Nick jako nastolatek był słodkim, nieco pulchnym chłopakiem z uroczym uśmiechem. Pulchne ciało udało mu się zmienić do ról filmowych, gdzie musiał nieźle przypakować i tak zostało, wciąż grał takie role, gdzie dziewczynom spadały majtki... i to przez głowę! Poszliśmy na jedną imprezę do naszych znajomych i znów świetnie się bawiliśmy jak kiedyś, tylko ja wciąż miałam mętlik, ponieważ tak jak wspomniałam, z jego ust nie wyszły żadne zapewnienia. Nadal nie wiem, czy coś do mnie czuje, co czuje, i co chce mi udowodnić.
CZYTASZ
Odnajdźmy się 🔞
RomanceKamila, to kobieta po przejściach. Wczesna sława niezbyt dobrze odreagowała na jej życie. Toksyczne związki do tego narkotyki, alkohol i ciężki charakter. Po latach myślała że pech minął, mężczyzna u jej boku i dziecko daje jej dużo szczęścia. Jedna...