97.

695 55 9
                                    

Levi Pov

''Hej, hej nie tak szybko, co się dzieje?'' Zapytał zdezorientowany Eren, którego ekspresowo ciągnąłem za sobą.

Nie odpowiadając na pytanie zaprowadziłem go do jego biura, kiedy dotarliśmy na miejsce zatrzasnąłem za nami drzwi, zamykając je na klucz.

Gdy odwróciłem się w stronę szatyna, chłopak posłał mi bezczelny uśmiech. ''Nawet nie wiedziałem że masz ochotę na co nieco, jeśli naprawdę czujesz napięcie seksualne, to możemy-''

''Zamknij mordę.'' Powiedziałem, przytulając się mocno do niego.

O nie, nie zaciągnąłem go w cichy kąt, by się na niego rzucić. Chciałem po prostu cieszyć się z nim chwilą. To co wydarzyło się w ciągu ostatnich dziesięciu minut, było zbyt piękne, aby mogło być prawdziwe. ''Dziękuję.'' powiedziałem a z ust wyrwało mi się ciche chlipnięcie.

''Kochanie, dlaczego znów płaczesz?'' Zapytał zaniepokojony głos zielonookiego. ''Przepraszam, nie zamierzałem rzucić komentarza w takim stylu. Wiem że tego nie lubisz.'' Dodał.

''To nie tak. J-ja po prostu cieszę się że dajesz mi szansę,'' Wypłakałem.

Eren łagodnie pogłaskał mnie po włosach.''To ja dziękuje, że ty dajesz mi kolejną szansę skarbie. Powinienem już to zrobić znacznie szybciej. Tak wiele dla mnie znaczysz Levi.''

Ujął moją twarz w swoje piękne dłonie, aby spojrzeć mi głęboko w oczy.

''Nie zapomnij o tym nigdy, dobrze?''

''Obiecuję.'' Przytaknąłem pociągając nosem.

To wszystko było zbyt wspaniałe, aby mogło być prawdziwe. Drogi boże jeśli to wszystko jest snem, proszę spraw, abym nigdy się z niego nie obudził.

.

Efekt Niebieskiej Tabletki wersja ERERIOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz